Żużel. Ostre słowa byłego mistrza świata. Pisze o zabieraniu licencji

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło podczas niedzielnego meczu pomiędzy Unią Leszno i Stalą Gorzów. W czwartym biegu na tor upadli Paluch i Kołodziej, po tym jak ten pierwszy z dużą prędkością wjechał w leszczyńskiego seniora.

Mateusz Kmiecik
Mateusz Kmiecik
Chris Holder WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Chris Holder
Osłabiona Fogo Unia Leszno dobrze rozpoczęła niedzielną potyczkę i przed czwartym wyścigiem prowadziła 10:8. W nim jednak doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem Janusza Kołodzieja i Oskara Palucha. Gospodarze świetnie wyszli spod taśmy i wyjechali na podwójne prowadzenie. Za ich plecami szalała za to para ebut.pl Stali Gorzów.

Zauważył to senior Byków i niemal od razu chciał pomóc Antoniemu Mencelowi, próbując go asekurować. Na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia pojechał trochę szerzej, a błąd popełnił młodzieżowiec gości, który nie najlepiej wszedł w ten wiraż i z pełną prędkością wjechał w tył motocykla 39-latka. Ostatecznie obaj upadli, a na torze pojawiły się karetki. Całe zdarzenia wyglądało bardzo groźnie.

Na szczęście obaj się podnieśli, jednakże były indywidualny mistrz Polski wsiadł do ambulansu, w którym został przetransportowany do parku maszyn. W powtórce gonitwy zmienił go Damian Ratajczak, ponieważ Kołodziej nie był zdolny do wyjechania w niej. Co jednak ciekawe, dostał zgodę od lekarza zawodów do występów w następnych wyścigach.

ZOBACZ WIDEO: Ci zawodnicy Unii Leszno jadą poniżej oczekiwań. Menedżer mówi o presji

Bardzo ostro na całe zdarzenie zareagował Chris Holder. Przypomnijmy, że Australijczyk nie mógł wystąpić w tym spotkaniu z powodu leczenia kontuzji, którą odniósł kilka tygodni temu. Wówczas upadł on na tor, po dość odważnym i agresywnym ataku Kacpra Pludry. Teraz za pomocą portali społecznościowych odniósł się do sytuacji pomiędzy Paluchem i Kołodziejem.

"Niektórym z tych polskich juniorów trzeba odebrać licencję!" - napisał były indywidualny mistrz świata.

"Natychmiastowa czerwona kartka" - dodał po chwili.

"Jeśli Janusz nie może kontynuować spotkania. On też nie powinien móc" - napisał za to w ostatnim wpisie, odnosząc się do 16-latka. Senior Unii Leszno początkowo wystąpił w swoim następnym wyścigu, ale po tym, jak miał ewidentne kłopoty z jazdą, podjęto decyzję o jego wycofaniu z dalszej rywalizacji. Co ciekawe, Oskar Paluch również nie pojawił się na starcie w swoim kolejnym biegu.

Czytaj także: Żużel. Niebezpieczny wypadek na torze w Lesznie. Rywal wjechał w Janusza Kołodzieja Żużel. Pedersen pogroził Zmarzlikowi. Jest odpowiedź

Czy twoim zdaniem powinno się zawieszać zawodnikom licencje za stwarzanie niebezpiecznych zdarzeń na torze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×