Żużel. Zmiana w składzie Platinum Motoru? Trener mistrzów Polski zabrał głos

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Kuciapa (z lewej) i prezes Motoru, Jakub Kępa
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Maciej Kuciapa (z lewej) i prezes Motoru, Jakub Kępa

Mecz Platinum Motoru Lublin z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń zwieńczy nam 9. kolejkę PGE Ekstraligi. Gospodarze pojadą z chęcią zmazania plamy po meczu w Grudziądzu. Czy z nowym zawodnikiem w składzie?

Platinum Motor Lublin ma za sobą bardzo słaby mecz w Grudziądzu, gdzie dosyć niespodziewanie zebrali lanie od tamtejszego ZOOleszcz GKM-uMaciej Kuciapa na konferencji prasowej przed kolejnym spotkaniem przyznał, że w sztabie szkoleniowym doszło do analizy wydarzeń z obiektu przy ul. Hallera.

- Zawodnicy są w okresie startowym i wiedzą na jakim poziomie pojechali. Muszą wyciągnąć wnioski i oby takich meczów było, jak najmniej - powiedział trener Platinum Motoru.

Główny dowodzący w zespole spod znaku Koziołka przyznał, że nie ma nerwowości w ich zespole w związku z tą porażką. Nikt nie zamierza też dokonywać rewolucji w składzie.

- Jedziemy tym składem, co do tej pory, bo wielkiego wyboru nie mamy. Czekamy na Dominika i wierzymy, że jak najszybciej do nas dołączy i będziemy jechać tym optymalnym zestawieniem. Przygotowujemy się do meczu z Apatorem i chcielibyśmy go rozstrzygnąć na swoją korzyść - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek o swoich problemach. "Straszny moment życia i kariery"

W ostatnich meczach Platinum Motor stawiał na wariant jazdy trzema juniorami i rotował Kacprem Grzelakiem i Bartoszem Bańborem między pozycją seniorską, a młodzieżową. Czy wkrótce może się w składzie pojawić ktoś z Motoru Lublin startującego w U24 Ekstralidze? - Zobaczymy, czas pokaże. Chłopaki przeplatają te występy, są raz lepsze, raz gorsze, więc cały czas o tym myślimy - skomentował Kuciapa.

W niedzielę Platinum Motor spotka się na własnym torze z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń. Do tego meczu w dobrym nastroju po udanym występie w Indywidualnych Mistrzostwach Polski przystąpi Jarosław Hampel, który w Rzeszowie zajął piąte miejsce.

- Wynik całkiem niezły. Cały czas się staram, aby jechać na dobrym poziomie i tak będzie też następnym razem. Przygotowujemy się solidnie, aby pojechać dobre zawody - powiedział były wicemistrz świata.

- Ilość jazdy jest odpowiednia, bo jest dobry rytm startowy i mi to pasuje. Wiadomo, że chciałoby się mieć więcej czasu na potestowanie sprzętu, ale pogoda dosyć tradycyjnie nie pozwala nam realizować tego planu. Ciągle są zawirowania z plandeką - dodał Hampel

Czytaj także:
Nowy junior w składzie FNS KS Apatora Toruń?
Zdobył dwa tytuły mistrza świata. Kończy karierę w wieku 21 lat

Źródło artykułu: WP SportoweFakty