Żużel. Nieudany debiut Skórnickiego. Rekiny wyszarpały komplet punktów

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jan Kvech
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jan Kvech

PSŻ Poznań mocno postawił się ROW-owi Rybnik w pierwszych dwóch seriach startów, ale później okazał się już gorszy od faworytów spotkania. Ostatecznie rybniczanie zwyciężali 48:42, a najwięcej punktów dla nich wywalczył Jan Kvech, autor 12 "oczek".

Rybniczanie po początkowych problemach w ostatnim czasie zaczęli się spisywać zdecydowanie lepiej i przed niedzielnym meczem z 10 punktami zajmowali trzecią lokatę w 1. Lidze Żużlowej. Po drugiej stronie barykady znajdowały się Skorpiony, które przegrały kilka meczów, co w konsekwencji zakończyło się zmianą szkoleniowca.

Tomasza Bajerskiego zastąpił Adam Skórnicki, którego głównym celem będzie odbudowanie kilku zawodników i wywalczenie utrzymania na drugim szczeblu rozgrywkowym w Polsce. Ma on współpracować z Jackiem Kannenbergiem, odpowiedzialnym w głównej mierze za skład i taktykę. Poznaniacy, z sześcioma "oczkami" byli sklasyfikowani na ostatnim miejscu w tabeli.

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania w zestawieniu InvestHousePlus PSż-u Poznań doszło do kilku zmian. Z numerem czwartym pojawił się Adrian Gała. Karola Żupińskiego za to zastąpił, pozyskany z ebut.pl Stali GorzówOskar Hurysz. Z "ósemką" z kolei pojechał Jonas Seifert-Salk. To oznaczało, że w Rybniku na torze nie pojawi się Antonio Lindbaeck, który był kreowany na jednego z liderów ekipy z Wielkopolski. Szwed w ostatnich meczach spisywał się co najmniej przeciętnie i tym razem nie znalazł uznania wśród duetu szkoleniowego.

ZOBACZ WIDEO: Cegielski komentuje gigantyczne kary dla PZM i PGE Ekstraligi. "To była patologia"

Niespodziewanie, to goście rozpoczęli od mocnego uderzenia. Świetnie ze startu wyszedł Kevin Fajfer, a szybko po szerokiej dołączył do niego Norbert Krakowiak i pewnie pomknęli po podwójne zwycięstwo. W kolejnej gonitwie lepiej na pierwszym łuku poradzili sobie gospodarze, ale ogromne kłopoty na trasie miał Kacper Tkocz, przez co dał się wyprzedzić obu zawodnikom Skorpionów. Miejscowi odpowiedzieli w czwartym wyścigu, dzięki czemu po pierwszej serii na tablicy wyników widniał rezultat 12:12.

Kolejne biegi to ponownie cios za cios. Najpierw na 5:1 do mety dojechali zawodnicy ROW-u Rybnik, a później tym samym odpowiedzieli Wielkopolanie. W ostatniej gonitwie drugiej serii niespodziewanie na pierwszej pozycji przez jakiś czas jechał Hurysz, ale na trasie pokonał go Kurtz. Młodzieżowiec PSŻ-u jednak obronił się przed Wojdyło, dojeżdżając do mety na drugiej pozycji. Co ciekawe, niepokonani do tego momentu byli Paweł Trześniewski oraz Kevin Fajfer.

Obaj jednak stracili punkty w swoich kolejnych startach. W nich sporą już przewagę uzyskały Rekiny, ponieważ po 10. biegu prowadzili ośmioma punktami, a w dwumeczu sześcioma. Przeciętnie do tego momentu po stronie gości prezentował się Aleksandr Łoktajew, który oprócz swojego pierwszego wyścigu, nie pokazał niczego szczególnego. Duże problemy miał również Gała, jadąc dość niepewnie na dystansie i nie potrafiąc pokonać, chociażby jednego przeciwnika.

Przed 11. gonitwą poznaniacy przeprowadzili podwójną taktyczną, dzięki czemu wygrali w niej 4:2. Takim samym wynikiem zakończył się kolejny bieg, a w 13. padł remis, przez co przed biegami nominowanymi jeszcze wszystko było otwarte. W nich, dzięki wygranej w 15. wyścigu, lepszy okazał się ROW Rybnik, dzięki czemu na Śląsku pozostały duże trzy punkty.

Bardzo dobre wśród gospodarzy spisali się Matej Zagar, który zdobył 11 punktów oraz Jan Kvech, autor 12 "oczek". 11 punktów wywalczył również Patryk Wojdyło. Za to zdecydowanie poniżej oczekiwań pojechali Patrick Hansen oraz Brady Kurtz. Po stronie przyjezdnych najskuteczniejsi byli Norbert Krakowiak i Jonas Seifert-Salk, którzy zgromadzili odpowiednio 9 oraz 10 "oczek". Z dobrej strony zaprezentował się również Hurysz, jadąc bardzo walecznie na dystansie i wywalczając pięć punktów.

Punktacja:

ROW Rybnik - 48 pkt.
9. Brady Kurtz - 4 (0,3,1,0,0)
10. Patryk Wojdyło - 11 (3,1,3,3,1)
11. Matej Zagar - 11+1 (1,3,2*,2,3)
12. Kamil Winkler - 0 (-,-,-,-,-)
13. Patrick Hansen - 3+1 (1*,d,2,d)
14. Paweł Trześniewski - 6+1 (3,2*,1)
15. Kacper Tkocz - 1 (0,1,0)
16. Jan Kvech - 12+1 (2,2*,3,2,3)

InvestHousePlus PSŻ Poznań - 42 pkt.
1. Kevin Fajfer - 7+1 (3,2*,0,-,2)
2. Jakub Martyniak - 0 (-,-,-,-,-)
3. Norbert Krakowiak - 9+1 (2*,0,3,3,1,0)
4. Adrian Gała - 2 (1,1,d,-)
5. Aleksandr Łoktajew - 8 (3,0,1,2,2)
6. Kacper Teska - 1+1 (1*,0,0)
7. Oskar Hurysz - 5 (2,2,1)
8. Jonas Seifert-Salk - 10+1 (0,3,2,1,3,1*)

Bieg po biegu:
1. (64,71) Fajfer, Krakowiak, Zagar, Kurtz - 1:5 - (1:5)
2. (64,79) Trześniewski, Hurysz, Teska, Tkocz - 3:3 - (4:8)
3. (65,41) Łoktajew, Kvech, Hansen, Seifert-Salk - 3:3 - (7:11)
4. (64,43) Wojdyło, Trześniewski, Gała, Teska - 5:1 - (12:12)
5. (64,87) Zagar, Kvech, Gała, Krakowiak - 5:1 - (17:13)
6. (64,44) Seifert-Salk, Fajfer, Tkocz, Hansen (d) - 1:5 - (18:18)
7. (64,15) Kurtz, Hurysz, Wojdyło, Łoktajew - 4:2 - (22:20)
8. (64,93) Krakowiak, Hansen, Trześniewski, Gała (d) - 3:3 - (25:23)
9. (64,10) Wojdyło, Seifert-Salk, Kurtz, Fajfer - 4:2 - (29:25)
10. (63,82) Kvech, Zagar, Łoktajew, Teska - 5:1 - (34:26)
11. (64,87) Krakowiak, Kvech, Seifert-Salk, Kurtz - 2:4 - (36:30)
12. (64,76) Seifert-Salk, Zagar, Hurysz, Tkocz - 2:4 - (38:34)
13. (64,68) Wojdyło, Łoktajew, Krakowiak, Hansen (d) - 3:3 - (41:37)
14. (64,77) Kvech, Fajfer, Seifert-Salk, Kurtz - 3:3 - (44:40)
15. (65,05) Zagar, Łoktajew, Wojdyło, Krakowiak - 4:2 - (48:42)

Sędzia: Rafał Kobak
NCD: 63,82 s - uzyskał Kvech w biegu nr 10
Zestaw startowy: I
Wynik dwumeczu: 92:88 dla ROW-u Rybnik

Czytaj także:
Żużel. Termiński o planach transferowych Apatora. Czy te słowa zmobilizują Przedpełskiego?
Tysiące osób płakało po śmierci Rosjanina

Komentarze (9)
avatar
ADASOS
19.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ps. Oczywiście- Adrianie. A Skórnicki nie pojechał by gorzej. Jednak nie po to wrócił do Poznania. 
avatar
ADASOS
19.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co mistrzu Adrjanie. Zawaliłeś w Gdańsku a teraz w Rybniku. Ale złego słowa nie wolno ci powiedzieć bo grozisz ze przestaniesz jeździć. Otóż przestań grozić i dotrzymaj słowa. 
avatar
Hennry
18.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dzięki chłopaki z Rybnika, choć już drżałem o wynik, praca dalej Hansena i Kurtsa , trzymajcie się zdrowo . 
avatar
M53
18.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Prezes przeprosi Bajerskiego? 
avatar
tomas68
18.06.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Panie prezesi Skorpionów znowu piękna przegrana na styku to na co był ten cyrk ?