Żużel. Skandal w Grudziądzu. GKM pokazał, co zrobili kibice Apatora

Facebook / GKM Grudziądz / Zniszczone krzesełka na stadionie w Grudziądzu
Facebook / GKM Grudziądz / Zniszczone krzesełka na stadionie w Grudziądzu

Niespokojnie było na trybunach podczas meczu ZOOleszcz GKM Grudziądz - For Nature Solutions KS Apator Toruń (50:40). Do sieci trafiły zdjęcia ukazujące straty po wizycie kibiców z Grodu Kopernika.

ZOOleszcz GKM Grudziądz opublikował kilka fotografii wykonanych w tzw. klatce, a więc sektorze, który zajmują kibice drużyn przyjezdnych. W niedzielę zameldowali się tam fani For Nature Solutions KS Apatora Toruń.

Z migawek wynika, że przyjezdni zniszczyli m.in. część krzesełek.

"Taki 'porządek' zostawili po sobie w sektorze gości fani Klubu Sportowego Toruń" - pisze na Facebooku grudziądzki klub.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Kołodziej, Vaculik, Zmora i Kudriaszow gośćmi Mateusza Puki

"Dziękujemy" - podsumowano ironicznie, oznaczając jednocześnie oficjalny serwis kibiców Apatora Toruń.

GKM zwycięstwa w niedzielnej rywalizacji był już pewny po 12. biegu. Gdy w 13. wyścigu awarii uległa maszyna startowa, kibice z Torunia pokazali się z najgorszej strony. W ruch poszły m.in. krzesełka, które lądowały na torze.

W obliczu zamieszek na trybunach policja zmuszona była użyć gazu łzawiącego.

- Poszedł w ruch gaz łzawiący, kordon policji jest w gotowości - mówił reporter Canal+ Sport, Łukasz Benz.

Mecz w Grudziądzu zakończył się wynikiem 50:40. W związku z tym GKM wywalczył dwa punkty, a Apator musiał zadowolić się jedynie "oczkiem" bonusowym.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty