Żużel. Podstawowy zawodnik Enea Falubazu kontuzjowany
Luke Becker nie będzie miło wspominał wyjazdu do Bydgoszczy na hit 11. rundy 1. Ligi Żużlowej. Amerykanin zaliczył groźny upadek, którego konsekwencją jest druga w tym sezonie kontuzja.
Amerykanin po dłuższej przerwie wrócił na tor i niespełna miesiąc temu odjechał pierwszy mecz w barwach nowej drużyny. Długo walką o awans do PGE Ekstraligi się nie nacieszył, bo Beckera znów czeka przerwa w startach.
W niedzielę Enea Falubaz rywalizował w Bydgoszczy. W szóstym biegu dnia Becker wyjechał dosyć szeroko na pierwszym wirażu i został uderzony w tył motocykla przez Oliviera Buszkiewicza.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Sawina, Świdnicki, Przyjemski i Koerber gośćmi Mateusza PukiBecker z impetem uderzył lewą ręką oraz głową o twardy tor. Już pierwsze informacje z Bydgoszczy mówił o urazie lewej ręki. Szczegółowe badania potwierdziły kontuzję, a konkretnie złamanie kości śródręcza lewej dłoni.
Jeszcze w poniedziałek Becker ma przejść operacją kontuzjowanej dłoni, a następnie rozpocznie proces rehabilitacji - informuje klub z Grodu Bachusa.
Szczęściem w nieszczęściu dla Enea Falubazu Zielona Góra jest to, że na tor po kontuzji wrócił Wiktor Trofimow.
Czytaj także:
Myśli o awansie do play-off i trzyma kciuki za... ligowego rywala
Grand Prix? "Cały czas się rozwijam"
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>