Falubaz gotowy do spotkania (zdjęcia)

nie potrafi jechac parowo, do tego fatalny Iversen i jadacy w kratke Lindgren, nie widze raczej szans, tym bardziej ze na wlasnym torze i "Jagoda", "Miadziak", Ward czy Ryan powinni zdobyc wiecej punktow niz w Zielonej Gorze. Za to swietne zawody odjechal "Kostek" i z jego postawy na pewno Torun moze byc zadowolony. Chyba nalezy spodziewac sie podobnej jego zdobyczy punktowej w rewanzu. Zapowiadaja sie ciekawe zawody, ale moim zdaniem zwyciezy Apator i to on zdobedzie mistrzostwo. Dla Falubazu tak czy inaczej jest to wielkie osiagniecie i progres w porownaniu do ubieglego sezonu. Uwazam ze Falubaz jest druzyna rowna lub minimalnie lepsza od APATORA - bo zwyciezyl na neutralnym wlasciwie stadionie- rownym i zagadkowym dla obu ekip. Zycze wszystkim kolejnych wielkich emocji- tym razem w Toruniu.

sklepem. popracuj nad swoją osobowością, nie potrafisz zaakceptować faktu, że pewna grupa ludzi w nocy zrobiła tor, żeby dwie drużyny i 13 tyś. ludzi na stadionie i wiele więcej w telewizji mogło obejrzeć mecz!!!!!!!!!! więcej nie będę pisać, bo twoje wyprostowane już zwoje mózgowe mogę nie przetworzyć takiej liczby informacji

na takie WAŁY , zielonka do końca chciała kartoflisko ale przekombinowali i teraz będzie kara 35:55 , DO BOJU APATOR KOCHANY KLUBIE NASZ chłopie, posłuchaj siebie, jakie ty bzdury wypisujesz! ochłoń, nic innego już ci nie zostało! :)))

nową nawierzchnię położono wówczas gdy miały się odbyć te spotkania, to było by tez źle - cały czas padał deszcz. nawet jedna noc deszczowa zmieniła by ten tor tak i tak samo by było. praktycznie dzień w dzień, z małymi przerwami. jak dla mnie szacun dla ludzi, którzy pracowali w zimnie całą noc i zrobili dobra robotę.