Żużel. Mecz w Rzeszowie przerwany!
Po siódmym biegu meczu Texom Stal Rzeszów - Ultrapur Start Gniezno doszło do dłuższej przerwy. Wszystko ze względu na problemy z polewaczką.
Następnie na obiekt dotarli strażacy. To właśnie oni ostatecznie wkroczyli do akcji i zadbali o odpowiednie polanie nawierzchni.
Wóz straży pożarnej dość spokojnie przemierzał kolejne metry rzeszowskiego toru. To sprawiło, że kosmetyka mocno się wydłużyła.
Doszło więc do zupełnie niecodziennych wydarzeń. Ze względu na te perturbacje rywalizacja w ramach spotkania Texom Stal Rzeszów - Ultrapur Start Gniezno musiał być przerwana.
Po siódmym biegu gospodarze prowadzili 24:18. W szeregach rzeszowskiego zespołu kapitalnie prezentował się m.in. Krystian Pieszczek (3,3).
ZOBACZ WIDEO: Firma Boll zainteresowana przejęciem KS Apatora? Termiński wyjaśniaCzytaj także:
> Wskazał spadkowicza z 1. Ligi Żużlowej. "Nie zdobędą już punktów"
> Mecz bardzo ciężkiej wagi. Przegrany traci wszystko
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>