Żużel. Zmiana w składzie przed półfinałem DPŚ. Wszystko przez kontuzję

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Timi Salonen
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Timi Salonen

Ostatni tydzień lipca upłynie nam pod znakiem Drużynowego Pucharu Świata. Nie wszyscy jednak spośród tych, którzy zostali awizowani pojawią się we Wrocławiu. Wymuszona zmiana jest wśród Finów.

W czwartek w Szwecji rozegrano kolejne mecze Allsvenskan League. W meczu Vargarny Norrkoeping z Valsarną Hagfors groźny upadek zaliczył Timi Salonen, który zmuszony był udać się do szpitala na szczegółowe badania. Już pierwsze wieści nie były zbyt optymistyczne.

I te potwierdził zawodnik w mediach społecznościowych. W serwisie Instagram Salonen przekazał dwie kluczowe relacje - pierwszą na której zamieścił zdjęcie złamanego prawego obojczyka oraz drugie, że we wtorek czeka go operacja.

To oznacza, że zawodnika m.in. Enea Polonii Piła zabraknie w Drużynowym Pucharze Świata, choć początkowo znalazł się w pięcioosobowym zestawieniu reprezentacji Finlandii.

Aki-Pekka Mustonen postanowił, że w jego miejsce do Wrocławia przyjedzie Tero Aarnio, który na co dzień ma kontrakt tzw. warszawski z Grupa Azoty Unią Tarnów.

Czytaj także:
Słowa dotrzymali i żużel wrócił do Świętochłowic. "Warto polegać na pewnych ludziach"
Po wielu latach intensywnych działań dopięli swego. "Dla tych kibiców warto to robić"

ZOBACZ WIDEO: Betard Sparta Wrocław pozyska więcej niż jednego juniora?!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty