Zawodnik nie uniknie odpowiedzialności po ataku na kibica. Czekają go poważne konsekwencje!

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Tai Woffinden

Tai Woffinden po piątkowym powaleniu jednego z kibiców Fogo Unii Leszno może mieć poważne problemy. Kibic, który wtargnął na pas bezpieczeństwa, ma złamaną rękę. Sprawą niezwłocznie ma zająć się Komisja Orzekająca Ligi, a być może także policja.

Jeszcze w piątek wielu fanów traktowało całą sprawę jak żart, ale Tai'owi Woffindenowi za chwilę może nie być do śmiechu. Fogo Unia Leszno stanęła po stronie swojego kibica i domaga się surowych kar. Podobnego zdania jest zresztą część kibiców i działaczy żużlowych. Możliwe są nie tylko kary finansowe, ale nawet zawieszenie zawodnika na kilka meczów.

- Postępowaniem Tai'a Woffindena po meczu Unia - Sparta i zabezpieczeniem imprezy przez ochronę zajmie się niezwłocznie Komisja Orzekająca Ligi - odpowiedział na nasze zapytanie rzecznik rozgrywek, Przemysław Szymkowiak.

Przypomnijmy, że tuż po hitowym meczu Fogo Unii Leszno z Betard Spartą Wrocław (48:42) jeden z kibiców gospodarzy był tak uradowany zwycięstwem, że wyskoczył ze swojego sektora i pobiegł wprost pod sektor drużyny przyjezdnej. Tam wymachiwał szalikiem i prowokował kibiców Sparty. Miał pecha, bo w tym samym momencie pod sektorem swoich kibiców pojawili się jej zawodnicy. Tai Woffinden nie zastanawiał się długo i widząc zachowanie fana, rzucił nim o ziemie. Uderzenie było na tyle mocne - że jak potwierdzają władze Unii - kibic ma teraz złamaną rękę. Dopiero wtedy zareagowali pracownicy ochrony i zajęli się fanem.

Takich scen w PGE Ekstralidze jeszcze nie było, a władze rozgrywek bardzo poważnie podchodzą do spraw bezpieczeństwa na stadionach i dbają o to, by żużlowa liga kojarzyła się z rodzinną atmosferą. Zachowanie Brytyjczyka psuje ich pracę i dlatego wiele wskazuje na to, że zdecydują się go przykładnie ukarać.

ZOBACZ WIDEO: Andrzej Rusko o zagranicznym juniorze. "Ponosimy straty wizerunkowe tu i teraz"

Ewentualne zawieszenie żużlowca uderzy nie tylko w niego, ale także jego klub, który szykuje się do najważniejszych meczów w play-off. Zawieszenie Woffindena na więcej niż jeden mecz poważnie osłabiłoby szansę drużyny na awans do półfinału i mogłoby przyczynić się do gigantycznej niespodzianki. Sparta to bowiem najpoważniejszy kandydat do mistrzowskiego tytułu.

To jednak może być tak naprawdę dopiero początek problemów, bo sprawą może się też zająć leszczyńska policja. Na razie jednak nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem KMP w Lesznie, więc nie wiadomo, czy funkcjonariusze już wykonują jakieś czynności w tej sprawie.

Czytaj więcej:
Kolejna gwiazda ligi wybrała klub na 2024 roku
Znamy spadkowicza z PGE Ekstraligi

Komentarze (305)
avatar
sympatyk żu-żla
13.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
TAI źle zrobił że zaatakował kibica ,kibola ,gdzie ochrona, Kibic na pewno by nie był w tym miejscu gzie być nie powinien ,JEDYNIE KIBOL ,Jeżeli się tam znalazł to nie z przypadku .TYLKO na p Czytaj całość
avatar
kros
24.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tay tylko pomylil zuzel z MMA! 
avatar
leszno12
23.07.2023
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Powtórzę. Absurdem by było karać klub Sparty ale zawodnik może mieć sprawę w sądzie. Rozumiem, że to miał być żart ze strony zawodnika. Wszystko teraz zależy od kibica, w świetle prawa zawodni Czytaj całość
avatar
Beka z gorzowiaczków
23.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Bartek mial racje uciekajac z tej patologii, gorzowiaczki to jednak mongolskie nasienie… 
avatar
Beka z gorzowiaczków
23.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@kozibrody vel kuba mongol: Ale pozglaszal konfident ;)) Wielki Motor to chwala i duma wszystkich Polakow, byle gorzowiaczek zupelnie sie nie liczy ze swoimi durnotami. Idz mongole poogladac sr Czytaj całość