Żużel. Fakty i liczby. GKM ponownie na czele tej klasyfikacji. Sajfutdinow jedynym takim
Zakończyła się runda zasadnicza w PGE Ekstralidze, co jest dobrym momentem na podsumowania. Choćby takie, że GKM znów "króluje" w zbieraniu tzw. literek i że Emil Sajfutdinow we wszystkich meczach był nominowany do 15. biegu. Oto fakty i liczby.
WP SportoweFakty
/ Krzysztof Konieczny
/ Na zdjęciu: zawodnicy ZOOleszcz GKM-u Grudziądz
***
1 - tylko ebut.pl Stal Gorzów w każdym spotkaniu rundy zasadniczej przynajmniej raz zaliczyła biegową wygraną 5:1. W sumie przywiozła ją do mety 37 razy. Więcej zanotowały jednak te z Lublina (51) i Wrocławia (42).
3 - tyle razy ZOOleszcz GKM Grudziądz zremisował w Częstochowie z tamtejszym Tauron Włókniarzem, odkąd Lwy przed sześcioma laty powróciły do najwyższej ligi. Poprzednio do podziału punktów pod Jasną Górą dochodziło w latach 2017-2018.
4 - tyle razy w czterech ostatnich sezonach grudziądzanie zakończyli Drużynowe Mistrzostwa Polski na siódmym miejscu, czyli przedostatnim w stawce najlepszych w kraju.
6 - tyle razy, biorąc pod uwagę ostatnich sześć lat, zespoły z Grudziądza i Torunia nie przegrały meczu wyjazdowego na ekstraligowym rewirze. W tym czasie jeden i drugi solidarnie po 3 razy wygrał i 3 razy zremisował, rywalizując na obcych torach.
12 - tyle razy w 15. biegu zawodów startował Emil Sajfutdinow, co czyni go pod tym względem numerem jeden w lidze. Co ciekawe, gdyby lider zespołu z Torunia nie oddał dwa razy startu kolegom (było to w domowych potyczkach z GKM-em i Wilkami - przyp. red.), to zaliczyłby komplet jazd w wyścigach przeznaczonych dla najlepszych w meczu.
24 - tyle "literek" zebrał ZOOleszcz GKM, co jest najwyższym wynikiem ze wszystkich ośmiu drużyn. Na taki dorobek złożyło się: 14 defektów, 5 wykluczeń, 2 upadki i 3 taśmy. W sezonie 2022 grudziądzanie także mieli na koncie najwięcej tego typu przypadków w stawce.
37 - tyle lat czekała drużyna z Lublina na ponowną wygraną w lidze we Wrocławiu. W 1986 roku starcie Sparty z Motorem odbywało się jednak na drugim szczeblu.
53 - tyle wyścigów trwała seria Antoniego Mencela bez indywidualnego zwycięstwa w PGE Ekstralidze. Leszczynianin przerwał ją, inkasując trzy punkty w gonitwie do lat 21 w środę.
58 - tyle z kolei lat czekało żużlowe Krosno na ponowny triumf w konfrontacji z rywalem z Leszna. W 1965 roku padł jednak walkower na korzyść ówczesnych Karpat, więc tegoroczne zwycięstwo jest tak naprawdę pierwszym, jakie zanotowano w bezpośrednim starciu na torze.
76 - po tyle biegów odjechali w tej kampanii Jason Doyle i Andrzej Lebiediew, co na ten moment daje obu miano najbardziej zapracowanych żużlowców podstawowej części sezonu.
78 - tylu zawodników wystartowało w tym roku w PGE Ekstralidze w przynajmniej jednym biegu. Z największej liczby skorzystała Fogo Unia Leszno (12), a z najmniejszej ebut.pl Stal (9).
122 - tyle wyścigów bez zera na koncie liczy seria Nickiego Pedersena w PGE Ekstralidze. Przez ten czas Duńczyk rzecz jasna notował starty bez punktów, ale były to wyłącznie "literki". Ostatni raz, gdy 46-latkowi zapisaliśmy zero w programie zawodów, miał miejsce pod koniec maja 2021 roku w starciu GKM-u z Włókniarzem na torze w Częstochowie.
803 - tyle punktów biegowych (723) i bonusowych (80) zdobył Platinum Motor Lublin, co daje najwyższy taki wynik spośród wszystkich klubów startujących w tym sezonie w DMP.
900 - tyle biegów na ekstraligowym poziomie ma za sobą Grzegorz Zengota, który w środę jechał zarazem swój 200. mecz w elicie. Zdobył on w tym czasie 1290 punktów i 151 bonusów.
2017 - w tym roku po raz ostatni gorzowska Stal zdobyła bonus w dwumeczu rundy zasadniczej z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń. W sezonach 2018-2019 i 2023 górą były w tym aspekcie Anioły, natomiast w 2021-2022 padał remis.
CZYTAJ WIĘCEJ:
To będzie nowy klub Andrzeja Lebiediewa? Duża niespodzianka!
Giełda PGE Ekstraligi. Większość klubów ma już zamknięte składy!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Richard Varga Gattling
Zgłoś komentarz
