W niedzielę znów zawarczały motocykle żużlowe, bowiem w Grudziądzu oraz Gorzowie Wielkopolskim odbywają się turnieje w ramach półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. W obu wydarzeniach nie brakuje upadków, a jeden z nich pechowo zakończył się dla Kacpra Grzelaka.
Zawodnik na co dzień związany jest z Arged Malesą Ostrów, ale reprezentuje też Platinum Motor Lublin, w którego barwach oglądamy go w PGE Ekstralidze. W niedzielę miał zdobywać punkty dla swojej macierzystej drużyny.
Jednak już w swoim pierwszym biegu Grzelak zapoznał się z torem. Było to wskutek problemów z płynną jazdą Szymona Bańdura. Ostrowianin wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale po chwili poinformowano, że jest niezdolny do dalszej jazdy.
Aktualizacja - 22:10
U Grzelaka jest podejrzenie złamania nadgarstka. Zawodnik przejdzie szczegółowe badania.
Czytaj także:
Jest mistrzem świata i mówi, że wciąż się uczy żużla
Zawodnik Tauron Włókniarza bezradnie rozkłada ręce po meczu z Motorem
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan