Żużel. Kibice Platinum Motoru Lublin uderzają w Betard Spartę. "Nam zostało to odebrane"

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Kibice Platinum Motoru Lublin.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Kibice Platinum Motoru Lublin.

Już w niedzielę wielki finał tegorocznego sezonu PGE Ekstraligi. W rewanżowym spotkaniu Betard Sparta podejmie Platinum Motor. Według kibiców z Lublina, właściciele wrocławskiego klubu zabronili wnieść im tzw. "sektorówki".

Już tylko godziny zostały do najważniejszego rozstrzygnięcia tegorocznego sezonu w PGE Ekstralidze. W niedzielę o godzinie 19:15 wystartuje 1. bieg rewanżowego spotkania finałowego w którym Betard Sparta Wrocław podejmie Platinum Motor Lublin. Zainteresowanie tym spotkanie było ogromne, a stadion wyprzedał się bardzo szybko.

Podobnie będzie z sektorem gości. Kibice z Lublinie momentalnie wykupili wszystkie dostępne wejściówki na swój sektor i jak to mają w zwyczaju w komplecie będą kibicować swojej drużynie i pomagać jej w walce o obronę tytułu mistrzowskiego. Jednak przy ustalaniu szczegółów wejścia fanów Motoru z wrocławskim klubem nie wszystko poszło po myśli ludzi z Lublina.

Jak informuje Stowarzyszenie Kibiców Lubelskiego Żużla "Speedway Euphoria" Betard Sparta Wrocław zabroniła wniesienia oprawy, która miała towarzyszyć fanom z Lublina podczas rewanżowego starcia finałowego.

Jest to niezwykle ważny element dla każdej z grup kibicowskich. Ponadto fani Motoru zwracają uwagę na fakt, że przed tygodniem kibice z Wrocławia zaprezentowali oprawę bez żadnych problemów.

ZOBACZ WIDEO: Zmarzlik nie był sobą po Grand Prix? "Krew człowieka zalewa"

- Musicie wiedzieć, że klub z Wrocławia nie zgodził się na wniesienie przez nas oprawy. Nie działają żadne rozmowy, prośby, czy nawet fakt, że kibice z Wrocławia nie mieli żadnego problemu ze strony naszego klubu, żeby wnieść wszystkie elementy dopingu razem z sektorówką. Oni mogli w pełni pokazać swój doping u nas. Nam zostało to odebrane - czytamy na Facebookowym profilu stowarzyszenia.

W tej sprawie poprosiliśmy o komentarz Adriana Skubisa, doradcę zarządu ds. komunikacji wrocławskiego klubu. - Odsyłam do ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. U nas policja zabrania sektorówek i my jako organizator imprezy masowej musimy się do tego stosować. Ta konkretna flaga zakryłaby ok. 80 proc. sektora kibiców gości. Bezpieczeństwo wszystkich uczestników zawodów to priorytet - odpowiedział nam Adrian Skubis z Betard Sparty Wrocław.

Pierwsze spotkanie finałowe w Lublinie zakończyło się zwycięstwem Platinum Motoru Lublin 51:39. Betard Sparta Wrocław przystępowała do tego spotkania osłabiona brakiem Taia Woffindena, Macieja Janowskiego i Charlesa Wrighta. W awizowanym składzie na rewanżowe spotkanie znalazł się ten pierwszy, lecz decyzja o jego występie nie została jeszcze podjęta.

Zobacz także:
Legendarny zawodnik nie poparł Zmarzlika. "Tylko polskie media tak to przedstawiają"
Żużel. Piotr Baron pojawił się na treningu Apatora. Wyjaśnił, co tam robił

Komentarze (74)
avatar
KacperU..L
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skandal!!Pacanów pisze swoje kartki z historii szlaki o których będzie warto mówić na imieninach u cioci a Spartak swoim zachowaniem pokazuje im tylną część ciała.I pewnie Centrala nabrała tej Czytaj całość
avatar
Mariusz 76
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Nick Login - przegrał u siebie z osłabionym Motorem jadąc w pełnym składzie. Więc czego żałujesz ?? Dzięki osłabieniu, będziecie na wieki mówić, że mielibyście złoto gdyby.... 
avatar
Julian-Keller
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mają rację kibice! 
avatar
pawel80
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Motor MISTRZ!!! 
avatar
Nick Login
24.09.2023
Zgłoś do moderacji
2
8
Odpowiedz
Dajcie spokój z tym Lublinem. Z czym do ludzi? W pierwszym meczu ich najlepszy zawodnik zdobył tyle samo punktów co najsłabszy senior w Sparcie. Fuksa mają z tymi kontuzjami. Inaczej by dostali Czytaj całość