[tag=21020]
Adrian Cyfer[/tag] w listopadzie ubiegłego roku podpisał kontrakt z InvestHousePlus PSŻ-em Poznań i wiązał duże nadzieje z jazdą w 1. Lidze Żużlowej. W trakcie rozgrywek został jednak wypożyczony do Enea Polonii Piła i z miejsca stał się czołowym zawodnikiem najniższego szczebla ligowego w naszym kraju.
W dziewięciu meczach gorzowianin wywalczył 109 punktów i pięć bonusów, co przy 49 wyścigach dało mu średnią biegową 2,327. Obecnie (stan na 2.09 - dop. red.) skuteczniejszy jest tylko Marcin Nowak, który w 68 wyścigach osiągnął wynik lepszy o 0,011.
Cyfer na brak ofert narzekać nie mógł. W Grodzie Staszica wierzono jednak, że działaczom uda się zatrzymać 25-latka na kolejny sezon.
ZOBACZ WIDEO: Czy kluby płacą zawodnikom? Krzysztof Cegielski zabrał głos
Wiemy już jednak, że wychowanek Stali Gorzów zmieni pracodawcę. Cyfer poinformował w mediach społecznościowych o podjętej decyzji.
"Drodzy kibice, w sezonie 2023 postanowiłem wrócić do Polonii Piła i do teraz nie żałuję tej decyzji. Sezon w moim wykonaniu w polskiej lidze był bardzo dobry, gdzie byłem liderem zespołu. Nic jednak nie trwa wiecznie i podjąłem decyzję, że w nadchodzącym sezonie 2024 będę startował w innym miejscu. O powodach nie chciałbym teraz mówić" - czytamy w oświadczeniu zawodnika.
Wszystko wskazuje na to, że Cyfer zostanie w 2. Lidze Żużlowej, a do Piły wróci w roli gościa. Przebąkuje się, że ma wzmocnić Grupa Azoty Unię Tarnów.
Czytaj także:
Jest nadzieja na reaktywację kolejnego klubu
Zawodnik Wilków Krosno zdobył Złoty Kask