Betard Sparta Wrocław straci zawodnika. Nie widzi dla siebie przyszłości w żużlu
Mateusz Panicz przedwcześnie zakończył ten sezon, co było spowodowane zawieszeniem przez niego przygody z czarnym sportem. Wszystko wskazuje na to, że junior Betard Sparty Wrocław nie wróci na tor.
Ta kariera jednak nie potoczyła się po myśli młodzieżowca. Jeździł zdecydowanie poniżej potencjału, jaki w nim drzemał, a kolejne porażki i upadki przekuwały się w coraz mniejszą pewność siebie.
W tym roku na Panicza spadła rola drugiego młodzieżowca w Betard Sparcie Wrocław. Zdawał sobie sprawę z tego, że to dla niego życiowa szansa i jazda o być albo nie być w czarnym sporcie.
ZOBACZ WIDEO: Czy Janusz Kołodziej marnuje się w Fogo Unii Leszno?Ostatecznie pojawił się w składzie Dariusza Śledzia w sześciu spotkaniach, w których wyjeżdżał na tor w 19 wyścigach. Zdobył 4 punkty i w pewnym momencie wskoczył za niego Kacper Andrzejewski, który już tak naprawdę nie oddał mu miejsca w składzie, chociaż później sam je stracił na rzecz Kevina Małkiewicza.
Seria słabych wyników sprawiła, że Panicz zdecydował się zawiesić karierę. Wszystko wskazuje jednak na to, że to będzie już całkowity rozbrat z żużlem. Junior Betard Sparty Wrocław nie widzi dla siebie przyszłości w tym sporcie i nie ciągnie go do powrotu - zarówno w roli zawodnika, jak i mechanika lub w innej roli.
Na początku przyszłego roku formacja juniorska Drużynowego Wicemistrza Polski nadal powinna liczyć pięciu zawodników. Licencję żużlową pod koniec sezonu uzyskał Nikodem Mikołajczyk, a ponadto działacze ściągają w ramach wypożyczenia z Arged Malesy Ostrów Filipa Seniuka. Oprócz nich Dariusz Śledź będzie miał do swojej dyspozycji wspomnianego Andrzejewskiego, Dawida Rybaka i Jakuba Wiatrowskiego.
Później to się może jednak zmienić. W lutym wiek upoważniający do ubiegania się o certyfikat żużlowy uzyska Jakub Panicz, w marcu Eryk Farański oraz w maju Tymon Kotala. Oczywiście cała trójka o ewentualnych startach w lidze będzie mogła myśleć dopiero w 2025 roku.
Czytaj także:
1. Wybitnie udowodnili, że się nie dogadują
2. Był gwarantem zwycięstw swojej drużyny. To była deklasacja
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>