Żużel. Witold Skrzydlewski nie ma wątpliwości. Mówi wprost o składzie na kolejny sezon

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Witold Skrzydlewski
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Witold Skrzydlewski

Za kilka dni działacze H. Skrzydlewska Orła Łódź ogłoszą oficjalnie skład na sezon 2024. Witold Skrzydlewski nie ukrywa, że po nieudanych rozgrywkach zdecydowali się na małe tsunami.

H.Skrzydlewska Orzeł Łódź w listopadowym okienku transferowym przejdzie gruntowną rewolucję. W składzie łódzkiej drużyny na nowy sezon zostaje tylko jeden tegoroczny reprezentant: Tomasz Gapiński.

Drużynę mają reprezentować również Benjamin Basso (u24), Luke Becker, Oliver BerntzonDaniel Kaczmarek oraz Oskar Polis. - Nowe rozdanie po nieudanych rozgrywkach postanowiliśmy jednak rozpocząć od małego tsunami - powiedział cytowany przez serwis lodz.pl Witold Skrzydlewski, honorowy prezes Orła.

Nowa twarz pojawi się także w sztabie szkoleniowym. Marka Cieślaka w roli pierwszego trenera zastąpi Maciej Jąder. Dla leszczynianina to powrót do łódzkiego środowiska po ponad dwudziestu latach.

ZOBACZ WIDEO: Dominik Kubera z medalem w Grand Prix? Menedżer nie ma wątpliwości

W 2002 roku w ówczesnym TŻ-cie Łódź Jąder wystartował w 46 wyścigach, w których zdobył 76 punktów i 9 bonusów. Sezon zakończony ze średnią 1,848 był jednym z trzech jego najlepszych w karierze.

- To dla mnie zaszczyt, że będę mógł pracować w Łodzi, na najpiękniejszym stadionie w Polsce. W tej chwili brakuje nam jeszcze wyników, ale mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie niejednego zaskoczymy skuteczną jazdą. O drużynie nie możemy jeszcze zbyt wiele mówić, ale mamy w niej młodych, gniewnych chłopaków, którzy mają coś do udowodnienia. To powinno przynieść pozytywne rezultaty, zwłaszcza na własnym torze, na którym chcemy dostarczać jak najwięcej radości naszym kibicom - powiedział szkoleniowiec.

Oficjalna prezentacja składu H. Skrzydlewska Orła Łódź na sezon 2023 ma nastąpić 8 listopada.

Czytaj także:
1. 14-latek dopuszczony do rywalizacji z dorosłymi zawodnikami
2. Po dobrym sezonie musiał zmienić klub

Źródło artykułu: WP SportoweFakty