Niektóre media sugerują, że Rune Holta podjął już decyzję odnośnie odejścia ze Stali Gorzów. Menedżer zawodnika jest bardziej powściągliwy w swojej ocenie. - Prawda jest taka, że cały czas czekamy na informację z Gorzowa, a stamtąd żaden telefon do nas nie dzwonił - powiedział dla SportoweFakty.pl Robert Gęsiarz.
Wiele klubów decyzję o zatrudnieniu Holty uzależnia od decyzji zawodnika odnośnie startów w cyklu Grand Prix. Menedżer zawodnika w jednej z rozmów ze SportoweFakty.pl podkreślał, że cykl przestał już Holtę bawić i noszą się z zamiarem rezygnacji ze startów w GP. Do kiedy można spodziewać się ostatecznej decyzji zawodnika w tym zakresie? - Zacznijmy od tego, że jak Rune podejmie decyzję o rezygnacji z Grand Prix, to wcale nie musi jeździć w Gorzowie. Każdy inny zespół weźmie go z pocałowaniem ręki. Jeżeli chodzi Grand Prix, to Rune do końca listopada przebywa na wakacjach. Po powrocie podejmiemy decyzję odnośnie startów w cyklu GP - dodał Gęsiarz.
Choć Stal Gorzów nie wykazywała zainteresowania Holtą, to na brak ofert nie może on narzekać. - Jest kilka klubów, które wyrażają zainteresowanie startami Rune w ich drużynie. Jakie to są kluby? To nie ma w tym momencie żadnego znaczenia. Zainteresowanie jest duże. Włókniarz Częstochowa? Też są rozmowy z Włókniarzem - zakończył Robert Gęsiarz.