Żużel. Orzeł z powrotem potrzebuje lidera. Czy to najlepszy kandydat do tej roli?
Po zmianach kadrowych H.Skrzydlewska Orzeł do nowego sezonu przystąpi z nadziejami na lepszy wynik. Nie pierwszy raz w Łodzi zdecydowano się na rewolucję, choć trudno wskazać pewną postać do bycia liderem. Wskazujemy tego, który może się nim stać.
Oliver Berntzon, Oskar Polis, Benjamin Basso, Daniel Kaczmarek czy Luke Becker to więc interesujące wzmocnienia, bo wpisujące się w tezę, że tym razem młodsi zawodnicy (będący wciąż na dorobku) postarają się wykorzystać swoją szansę w nowym środowisku. To, co jednak rzuca się w oczy, to brak postaci, którą można byłoby już teraz z łatwością wskazać do roli lidera. Takim, jakim na Moto Arenie byli w latach 2020-2021 Rohan Tungate czy Brady Kurtz.
Dość powiedzieć, że w minionych dwóch sezonach żaden reprezentant Orła nie wykręcił średniej biegowej na poziomie minimum 2,000 i próżno było takiego szukać wśród tuzów ligi. Ostatnio najlepszemu pod tym względem Nielsowi Kristianowi Iversenowi (1,956) i tak zdarzały się wpadki. Czy tym razem w Łodzi wyklaruje się choć jedna postać, która będzie brać na swoje barki więcej? Teoretycznie największe szanse powinni mieć na to Berntzon i Becker.
ZOBACZ WIDEO: Mistrz Polski "dostaje po pysku"?! Mocne słowa prezesaBiorąc pod uwagę potencjał i czynione ostatnio postępy wskazujemy w pierwszej kolejności na Amerykanina. Urodzony w 1999 roku żużlowiec zna już też łódzkie warunki, bo zanim przed poprzednim sezonem powędrował do Enea Falubazu Zielona Góra, dwie kampanie ścigał się w barwach Orła i to z całkiem niezłymi wynikami (1,857 i 1,762). Co przy tym ważne, dla Beckera były to pierwsze lata, które spędził w Polsce na pierwszoligowym froncie.
Piotr Protasiewicz, budując skład Falubazu, na pozycji U24 postawił właśnie na zawodnika ze Stanów Zjednoczonych, co już było swego rodzaju wyróżnieniem. I nie pomylił się, bo jego podopieczny dołożył cenne punkty i przyczynił się nie tyle do awansu, ile do zwycięstwa we wszystkich meczach. A nie można zapominać, że sezon 2023 nie był łaskawy, jeśli chodzi o zdrowie. Kontuzji doznał już w kwietniu, jeszcze przed startem ligi (złamana noga), a kiedy wrócił i o niej zapomniał, przytrafiła się kolejna (złamana dłoń), w samym środku sezonu. Mimo tak poważnych kłopotów zawodnik wracał jednak na właściwe tory.
Nie można zapominać, że tym razem amerykański jeździec otoczony będzie niżej notowanymi zawodnikami, niż było to w Zielonej Górze, więc poprzeczka pójdzie w górę i tym samym wymagać będzie się od niego więcej. Niemniej postawa, jaką zaprezentował za ostatnim razem w play-off, każe sądzić, że Becker to świetny materiał na dalszy rozwój i zarazem stanie się w Speedway 2. Ekstralidze czołowym zawodnikiem. Kto to wie, czy nie do tego stopnia, że w Łodzi ponownie będą mogli mówić, że mają lidera.
Średnia biegowa | 2,052 (11. miejsce*) |
---|---|
Mecze | 13 |
Biegi | 58 |
Punkty + bonusy | 105+14 |
Miejsca: I - II - III - IV - nie ukończył | 19-16-16-5-2 |
Średnia meczowa | 8,08 |
Średnia biegowa (dom) | 2,250 (8. miejsce) |
Średnia biegowa (wyjazd) | 1,867 (16. miejsce) |
Średnia biegowa (play-off) | 2,167 |
Mecz po mecz (dom) | ns, ns, 5+1, 12+1, ns, ns, 12+1, 11+2, 10+2, 5+1 |
Mecz po mecz (wyjazd) | ns, ns, ns, 5, 9+1, 0, 6+1, 12+1, 11+2, 7+1 |
*na podstawie listy klasyfikacyjnej
CZYTAJ WIĘCEJ:
Po bandzie: SEC i Australijczycy?! [FELIETON]
Quiz. To już 10 lat! Sprawdź, czy pamiętasz wydarzenia z 2014 roku!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>