"39 i pół" z rykiem silników i zapachem spalin

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już 17 listopada o godzinie 21:30 na antenie TVN w 37. odcinku perypetii Dariusza Jankowskiego (Tomasz Karolak), będzie można zobaczyć gwiazdy Falubazu Zielona Góra.

Jak wiadomo, scenariusz serialu pisany jest przez zielonogórzanina Domana Nowakowskiego, tak więc w "39 i pół" nie mogło zabraknąć imponującej sceny żużlowej! W najbliższym odcinku zobaczymy Derby Ziemi Lubuskiej - mecz Falubazu i Stali Gorzów.

Na ekranie pojawią się wspaniali zawodnicy: Grzegorz Walasek, Rafał Dobrucki, Piotr Protasiewicz, Grzegorz Zengota, Fredrik Lindgren, Niels Kristian Iversen oraz trenerzy Piotr Żyto i legendarny Andrzej Huszcza.

Najbardziej spektakularnym bohaterem odcinka będzie jednak zielonogórska widownia - wyjątkowi kibice Falubazu i podana w pigułce, tworzona przez nich, zapierająca dech w piersiach, oprawa meczu.

Nie zabraknie także, zaskakujących ról prezesa klubu Roberta Dowhana, którego nową błotną, ale szczęśliwą twarz, poznała ostatnio cała Polska oraz prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego.

To dzięki ich staraniom i dobrej współpracy, a może nawet przyjaźni, z twórcami serialu, udało się zrealizować tydzień zdjęć w mieście Falubazu i "Winobrania".

Ekipa "39 i pół" zaraziła się żużlem na całego. Okazało się, że, tak jak zapewniał autor scenariusza: "Falubaz to magia", której nie da się nie ulec. Ryk silników, zapach metanolu, duch drużyny i doping oddanych kibiców w Zielonej Górze są jedyne w swoim rodzaju. Czy uda się tą niezapomnianą atmosferę oddać na ekranie?

Warto przekonać się o tym w najbliższy wtorek 17 listopada o godzinie 21:30 na antenie TVN.

Źródło artykułu: