Śmiało można powiedzieć, że spośród światowej czołówki żaden zawodnik nie zmienia tunerów tak często, jak właśnie Patryk Dudek. Ubiegłoroczny sezon zaczął on na sprzęcie od Ryszarda Kowalskiego, potem przyszła pora na Witolda Gromowskiego, Michała Marmuszewskiego. Pod koniec sezonu zwyżkę formy zapewniły z kolei silniki przygotowywane przez Ashley'a Holloway'a. To jednak wcale nie koniec, bo na ten sezon zawodnik nawiązał także współpracę z Flemmingiem Graversenem.
Oczywiście tak szeroka gama dostawców to wynik wniosków wyciągniętych po ostatnim sezonie. Dudek chce sprawdzić jak najwięcej sprzętu przed rozgrywkami i ligę rozpocząć na sprzęcie, który najbardziej mu w danej chwili będzie odpowiadał.
W marcu do wyboru będzie miał do wyboru sprzęt przygotowany przez Holloway'a, Graversena i Marmuszewskiego. Na ten moment współpraca z Gromowskim i Kowalskim wydaje się zakończona. Sprzęt od Marmuszewskiego zawodnik miał okazję dość dobrze poznać już rok temu, a na silnikach Holloway'a wystąpił choćby w ostatniej rundzie Grand Prix Polski w Toruniu, gdzie zajął czwarte miejsce.
ZOBACZ WIDEO Rewelacyjne informacje od Patricka Hansena. Zdradził, kiedy wsiądzie na motocykl
Taki styl pracy nie jest jednak zbyt popularny, bo nie dość, że wiąże się z dużymi wydatkami, to dodatkowo na początku sezonu może wprowadzić chaos. Wielu zawodników nie lubi testować wielu silników, bo trudniej wtedy wyciągnąć odpowiednie wnioski, a nadmiar sprzętu może wprowadzić dezorientację.
Dudek nie ma jednak wyjścia, bo wie, że jeśli chce utrzymać pozycję w hierarchii PGE Ekstraligi, to na drugi tak słaby sezon już nie może sobie pozwolić. Okazji do testów na pewno mu nie zabraknie, bo przed sezonem KS Apator Toruń czeka aż sześć sparingów, a Dudek będzie miał także okazję do występów w turniejach indywidualnych, jak choćby Memoriał Edwarda Jancarza.
Już w pierwszych meczach sezonu Dudek będzie walczył nie tylko o zatarcie kiepskiego wrażenia po ostatnich rozgrywkach, ale także o kontrakt na przyszły rok w Apatorze Toruń. Władze klubu na razie wstrzymały się z negocjacjami i skupiły się na przedłużeniu kontraktów z Robertem Lambertem i Emilem Sajfutdinowem. Ewentualne rozmowy z Dudkiem mają być uzależnione od jego dyspozycji.
Czytaj więcej:
Majewski o krok od Polonii. Znamy szczegóły kontraktu
Wydano na niego fortunę. Chodzi o remont stadionu