Żużel. Ikoniczny wyścig Chrisa Harrisa. Stadion w Poole oszalał po tej akcji! [WIDEO]

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Chris Harris
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Chris Harris

Poole Pirates po raz ostatni po drużynowe mistrzostwo Wielkiej Brytanii sięgnęło w 2018 roku. Droga po ten tytuł wiodła m.in. przez półfinałowy dwumecz z Somerset Rebels. To wtedy, w ostatnim biegu, Chris Harris dokonał rzeczy fenomenalnej.

Od 2021 roku Poole Pirates ściga się na drugim poziomie ligi brytyjskiej. Przez lata pracowało na status klubu legendarnego, bo też jednego z najlepszych w historii najstarszej żużlowej ligi świata, a na pewno najlepszego w ostatnim ćwierćwieczu. Świadczy o tym długa lista sukcesów na czele z dziesięcioma tytułami drużynowego mistrza Wielkiej Brytanii, przy czym aż osiem zostało zdobytych w XXI wieku. Przez klub przewinęło się przez lata mnóstwo świetnych zawodników.

W tym roku minie już sześć lat od jego ostatniego złotego ligowego krążka. W sezonie 2018 bez sukcesu potoczyła się jazda w pucharze, za to nieźle układała się ta w Premiership. Fazę zasadniczą Poole zakończyło na trzecim miejscu. W półfinale play-off spotkało się z Somerset Rebels. Pierwsze starcie Piraci odjechali na wyjeździe, przegrywając 44:46. Nadzieje na awans do kolejnego finału, w którym czekało King's Lynn Stars, małe więc nie były.

Rewanżowe przeszło do historii wyspiarskiego żużla nie tylko za sprawą tego, co wydarzyło się w decydującym wyścigu. Po siedmiu biegach to Rebels prowadzili i to wysoko, bo aż 26:16. Następnie gospodarze wygrali cztery razy po 5:1 i zrobiło się 36:30! Przed ostatnim biegiem wieczoru było natomiast 43:41, więc w dwumeczu był remis. Gdyby taki stan utrzymał się, o awansie do finału play-off musiałaby decydować gonitwa dodatkowa.

W kluczowym rozdaniu piętnastego biegu od startu prowadził jeżdżący dla Rebeliantów i aktualny jeszcze wtedy indywidualny mistrz świata - Jason Doyle. Za nim jechał Nicolai Klindt z Poole, natomiast trzeci Richard Lawson z Somerset. Chris Harris, który do zespołu menadżera Neil Middleditcha dołączył w połowie lipca, gnał do przodu z czwartej lokaty. Szybko przesunął się przed Lawsona i Klindta, a to, co wydarzyło się potem... trzeba po prostu zobaczyć. Biorąc pod uwagę to, że Pirates zdobyli koniec końców mistrzostwo i w ogóle dalsze losy klubu, ten wyścig w wykonaniu "Bombera" stał się po prostu kultowym.

Zobacz fenomenalną jazdę Harrisa w półfinale Premiership w 2018 roku:

CZYTAJ WIĘCEJ:
Zażarta walka w Cardiff! Hancock zdołał się obronić przed rywalami [WIDEO]
To był jego ostatni taki sukces. Tak Jonsson potwierdził, że lubi Vojens [WIDEO]

Komentarze (0)