W czwartek po raz trzeci w tym sezonie zawarczały motocykle w Rzeszowie. Kiedy Marcin Nowak, Mateusz Świdnicki, czy Jakub Poczta kręcą już pierwsze tegoroczne kółka, to ich koledzy z PGE Ekstraligi wrócili właśnie lub jeszcze przebywają na zagranicznych obozach.
W tym roku obleganym kierunkiem była Hiszpania. Zgrupowanie miało lub też ma sześć z ośmiu klubów najlepszej ligi świata. Z Majorki wrócili właśnie Drużynowi Mistrzowie Polski - Platinum Motor Lublin. Do kraju zawitali już również brązowi medaliści PGE Ekstraligi - KS Apator Toruń.
W Lloret de Mar kilka dni spędził grudziądzki ZOOleszcz GKM, który w trakcie swojego pobytu w tym ciepłym rejonie Europy m.in. dokonał wyboru nowego kapitana, którym został Jason Doyle.
ZOBACZ WIDEO: Słaby sezon 2023 Patryka Dudka. Jak odbudować jego formę?
Obecnie na hiszpańskiej ziemi przebywają Betard Sparta Wrocław i Tauron Włókniarz Częstochowa, które obrały kurs na to samo miasto - Calpe, a także Fogo Unia Leszno, która w ramach swoich zajęć nie tylko kręci kilometry na rowerach, ale również dosiada motocykli crossowych.
Na zagraniczny obóz uda się również ebut.pl Stal Gorzów, ale podopieczni Stanisława Chomskiego w porównaniu do swoich rywali odbędą zajęcia na Słowacji. Przez dwa dni będą zwieńczać przygotowania ogólnorozwojowe, a następnie, jeśli pogoda pozwoli, to wyjadą na tor w ojczyźnie Martina Vaculika.
Jedynym ekstraligowcem, który pozostał w kraju jest Enea Falubaz Zielona Góra. Beniaminek udał się do Świnoujścia i to tam spędza wspólne chwile. Jednak część zawodników ekipy z Grodu Bachusa ma za sobą kilka chwil poza granicami naszego kraju. I to właśnie w Hiszpanii trenowali m.in. bracia Pawliccy, czy Jan Kvech.
Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"