W trzecim wyścigu spotkania Norbert Krakowiak jechał na pewnym prowadzeniu, przed Patrykiem Wojdyłą, Grzegorzem Walaskiem i Maksymem Borowiakiem, ale na wyjściu z drugiego łuku trzeciego okrążenia spadła mu noga z haka, przez co podniosło mu przednie koło, nie opanował motocykla i upadł. Zawodnik po dłuższej chwili podniósł się z toru, ale już więcej nie wyjechał do żadnego wyścigu i był zastępowany przez juniorów.
Wiadomo już, że niespełna 25-letniemu żużlowcowi nic poważnego się nie stało. - Norbert Krakowiak po upadku w sparingu z Innpro ROW Rybnik jest mocno poobijany. Po rutynowych badaniach opuścił krośnieński szpital i jest w drodze do domu. Norbertowi został zalecony kilkudniowy odpoczynek - na tor wróci w najbliższych dniach - poinformował krośnieński klub.
Zawodnik miał dość napięty grafik, bo już w piątek miał wziąć udział w rewanżowym sparingu w Rybniku, na sobotę miał zaplanowany udział w Memoriale Alfreda Smoczyka w Lesznie, z kolei w niedzielę Wilki mają odjechać sparing w Grudziądzu z ZOOleszcz GKM-em. W związku z takimi zaleceniami lekarza, jego start w tych zawodach jest mało realny.
Cellfast Wilki mimo jazdy w osłabieniu nie miały problemów z odniesieniem wysokiego zwycięstwa, choć trzeba pamiętać, że Innpro ROW do Krosna przyjechał bez Brady'ego Kurtza i Noricka Bloederna.
Zobacz upadek Norberta Krakowiaka: (źródło twitter.com/radxsha)
bieg 3
— Radesha (@radxsha) April 3, 2024
Krakowiak ała.... pic.twitter.com/JFCFltpF66
Zobacz także:
- Po bandzie: Zaklęte rewiry [FELIETON]
- Cellfast Wilki Krosno nieuchwytne. Osłabiony Innpro ROW rozbity
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowe podejście Jacka Holdera. "Uwielbiam je"