Żużel. Walczyli nie tylko z rywalami. Brady Kurtz bezbłędny w deszczu

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek /  Na zdjęciu: Brady Kurtz
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Brady Kurtz

Belle Vue Aces z pierwszym zwycięstwem w sezonie. Podopieczni Marka Lemona w deszczowym starciu pokonali Leicester Lions 51:33. Świetnie w deszczu radził sobie Brady Kurtz. Australijczyk zdobył komplet punktów.

Lepszy start sezonu zanotowali zawodnicy Leicester Lions, którzy na własnym obiekcie pokonali King's Lynn Stars (47:42). "Asy" z kolei na wyjeździe uległy Ipswich Witches (39:51).

Zawodnicy Marka Lemona poniedziałkowe spotkanie rozpoczęli od mocnego uderzenia. Już na otwarcie pewnie zwyciężyli 5:1. Od drugiej serii startów systematycznie powiększali swoją przewagę.

Od ósmego wyścigu w Manchesterze padało coraz mocniej. "Asy" świetnie sobie radziły w pogarszających się warunkach. Przyjezdnym na nic zdała się rezerwa taktyczna. Zastępujący Drew Kempa Sam Masters zajął trzecie miejsce, a bieg zakończył się remisem.

ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden przez ponad 10 lat nie odzyskał pełnej sprawności. Teraz to się udało

Zgodnie z regulaminem spotkanie można było zaliczyć już po dziesięciu biegach. Sędzia zdecydował się jednak kontynuować zmagania. Warunki uniemożliwiały efektowne ściganie.

Przykładem był wyścig 14, w którym zdecydowanie zwyciężył Luke Becker. Ben Cook dojechał do mety z ogromną stratą i... bez gogli. W spacerowym tempie linię przekroczył Drew Kemp, który również nic nie widział i pozbył się gogli.

Po tym zdarzeniu mecz został zakończony. Komplet punktów wywalczył Brady Kurtz, natomiast wśród przyjezdnych najskuteczniejszy okazał się Ryan Douglas.

Punktacja (za: speedwayupdates.proboards.com):

Belle Vue Aces - 51 pkt.
1. Brady Kurtz - 11+1 (2*,3,3,3)
2. Norick Bloedorn - 9+1 (3,1,3,2*)
3. Jaimon Lidsey - 6+2 (1*,3,0,2*)
4. Ben Cook - 6+1 (2,0,3,1*)
5. Daniel Bewley - 9 (3,3,3,0)
6. Connor Mountain - 5 (2,0,1,2)
7. Connor Bailey - 5 (0,1,1,3)

Leicester Lions - 33 pkt.
1. Max Fricke - 4+2 (0,1*,2,1*)
2. Richard Lawson - 5 (1,2,2,0)
3. Sam Masters - 7+1 (3,2,1*,0,1)
4. Luke Becker - 5+1 (d,1*,1,3)
5. Ryan Douglas - 8 (2,2,2,2)
6. Drew Kemp - 3 (3,0,-,d,0)
7. Joe Thompson - 1 (1,0,0,-)

Bieg po biegu:
1. Bloedorn, Kurtz, Lawson, Fricke - 5:1 - (5:1)
2. Kemp, Mountain, Thompson, Bailey - 2:4 - (7:5)
3. Masters, Cook, Lidsey, Becker (d) - 3:3 - (10:8)
4. Bewley, Douglas, Bailey, Thompson - 4:2 - (14:10)
5. Lidsey, Lawson, Fricke, Cook - 3:3 - (17:13)
6. Kurtz, Douglas, Bloedorn, Kemp - 4:2 - (21:15)
7. Bewley, Masters, Becker, Mountain - 3:3 - (24:18)
8. Bloedorn, Lawson, Bailey, Thompson - 4:2 - (28:20)
9. Cook, Douglas, Masters, Lidsey - 3:3 - (31:23)
10. Kurtz, Bloedorn, Becker, Masters - 5:1 - (36:24)
11. Bewley, Fricke, Mountain, Lawson - 4:2 - (40:26)
12. Bailey, Lidsey, Masters, Kemp (d) - 5:1 - (45:27)
13. Kurtz, Douglas, Fricke, Bewley - 3:3 - (48:30)
14. Becker, Mountain, Cook, Kemp - 3:3 - (51:33)

Czytaj także:
Lider Apatora Toruń zadowolony z drugiego miejsca w MPPK na Golęcinie
Przedstawiciele znanego klubu angażowali się w wybory. Ich kandydat jest bliski porażki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty