Żużel. "Naprawdę możemy mu zaufać". Czy to będzie klucz do sukcesu KS Apatora?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek /  Na zdjęciu: Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Patryk Dudek

KS Apator Toruń już w zeszłym roku miał bardzo mocną kadrę, ale wyniki nie były zadowalające, nawet pomimo brązowego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski. Słabo spisywali się wówczas młodzieżowcy zespołu. Czy w tym roku będzie zdecydowanie lepiej?

KS Apator Toruń już 14 kwietnia zainauguruje swoje zmagania w PGE Ekstralidze. W niedzielę ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego zmierzy się w Gorzowie Wielkopolskim z ebut.pl Stalą. Wydaje się, że podopieczni Piotra Barona mogą liczyć nawet na zwycięstwo.

W dobrej formie po zimie są praktycznie wszyscy seniorzy, a do tego nieźle spisują się również młodzieżowcy. - Jeśli działa to, co nam powie trener, to widzimy, że naprawdę możemy mu zaufać - powiedział w rozmowie na kanale YouTube "Speedway Ekstraliga" Krzysztof Lewandowski.

Przyznał on, że po ostatnich tygodniach spędzonych z nowym szkoleniowcem czuje się swobodniej na motocyklu. Od tego roku nie jeździ już tak siłowo, a bardziej technicznie. Dzięki temu "daje on motocyklowi jechać", a w konsekwencji jest po prostu łatwiej i szybciej.

- Na pewno dużo nam podpowiadał w kwestiach technicznych czy linii jazdy. Mieliśmy też stawiane wiele pachołków, co nam sporo pomogło - zdradził z kolei Mateusz Affelt

ZOBACZ WIDEO: "Biorę na siebie". Kacper Woryna o słabszej formie w sezonie 2023

Na wyróżnienie zasługuje również atmosfera w ekipie toruńskiej. Ta miała się poprawiać od kilku lat. Już w zeszłym roku, gdy rolę głównego szkoleniowca wcielił się Jan Ząbik, można było zauważyć trochę inne zachowania. Teraz z Piotrem Baronem ma być jeszcze lepiej.

- Otrzymujemy takie prawdziwe wsparcie, które czujemy podczas treningów. Kiedy mamy jakiś problem i to niekoniecznie w życiu zawodowym, możemy się zgłosić do trenera. Myślę, że to dało dużo pewności siebie - podsumował Krzysztof Lewandowski.

Czytaj także:
Żużel. Ostrowianie ponownie lepsi. Ostatni test za Arged Malesą i Tauron Włókniarzem
Żużel. Mistrz świata wydał 1,5 mln zł. Tak Polska utrzymuje dyscyplinę [OPINIA]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty