Żużel. Weekend w pigułce. Startuje PGE Ekstraliga i Metalkas 2. Ekstraliga

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Martin Vaculik

Już w ten weekend wystartuje najlepsza liga świata. W piątek będzie miał miejsce wielki powrót Falubazu Zielona Góra do PGE Ekstraligi, a w niedzielę do gry wejdzie mistrz Polski. Czeka nas również wiele emocji w Metalkas 2. Ekstralidze.

[b]

TO BĘDZIE HIT.[/b] ebut.pl Stal Gorzów - KS Apator Toruń. Obie drużyny mają duże aspiracje, ale nie do końca wiadomo, na co je stać. Skład torunian nie zmienił się, ale zaszła jedna bardzo ważna sprawa. Zespół przejął Piotr Baron, który spróbuje wycisnąć jeszcze więcej z Patryka Dudka, Roberta Lamberta i Wiktora Lamparta. Już w 1. kolejce czeka ich duży sprawdzian. Martin Vaculik ze spółką też będą chcieli dobrze rozpocząć sezon na własnym torze. Mecz z rodzaju tych nie do przewidzenia, ale walka powinno toczyć się do samego końca o zwycięstwo.

TU MARZĄ O SENSACJI. Betard Sparta Wrocław - NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Na pierwszy rzut oka mecz, w którym pewne zwycięstwo powinny odnieść "Spartanie". Falubaz jednak wraca do PGE Ekstraligi i zrobi absolutnie wszystko, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony we Wrocławiu. O zwycięstwo może być bardzo ciężko, bo Sparta to jeden z faworytów do medali, ale takich zawodników jak Jarosław Hampel, Piotr Pawlicki czy Przemysław Pawlicki nie można lekceważyć. Z pewnością będzie to duże wydarzenie dla całej zielonogórskiej społeczności.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Arged Malesa Ostrów. Przenosimy się na tory Metalkas 2. Ekstraligi, równie ciekawie będzie w ten weekend. W Bydgoszczy zmierzą się dwie drużyny z aspiracjami na awans. Będzie to test, jak "Gryfy" poradzą sobie bez Wiktora Przyjemskiego. W Arged Malesie jesteśmy bardzo ciekawie postawi Frederika Jakobsena i Chrisa Holdera. Zawodnicy Mariusza Staszewskiego są w stanie powalczyć z Abramczyk Polonią Bydgoszcz na jej terenie i sprawić małą niespodziankę. Zwłaszcza że jest to początek sezonu.

ZOBACZ WIDEO: Brutalna opinia o finale Złotego Kasku. Co się stało w Opolu?

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Bardzo dużo mówi się, że ten sezon może być bardzo ciężki dla Unii Leszno. W 1. kolejce na "Smoczyka" przyjedzie Włókniarz Częstochowa. Bardzo ważna będzie postawa w tym meczu, jak i całym sezonie Andrzeja Lebiediewa, który ma być jednym z liderów "Byków". Tym sezonem Łotysz może udowodnić, że jest zawodnikiem ze światowej czołówki, który jest w stanie walczyć w Grand Prix i radzić sobie w PGE Ekstralidze. Unia musi szukać punktów zwłaszcza na swoim torze, a akurat Włókniarz wydaje się być drużyną do pokonania. Potrzebne jednak będą punkty Lebiediewa.

LICZBA 32. Właśnie ten sezon Grzegorz Walasek zainauguruje na Golęcinie. Gdy wychowanek Falubazu zdawał licencję żużlową w 1993 roku na świecie z obecnego składu PSŻ był tylko Michael Jepsen Jensen. Prawdziwy weteran żużlowych torów, który spróbuje pomóc ROW-owi Rybnik w awansie.

Czytaj także:
Takiej postawy oczekuje prezes Texom Stali. Dwóch zawodników już szuka sobie nowego klubu
Jest jak Terminator. Niewiarygodne słowa Janusza Kołodzieja o bólu

Komentarze (1)
avatar
Na worku szef
12.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwna ta pigułka. Zakończyła weekend w piątek.