Żuzel. Polski mecz w Hallstavik. Przyjemski i Huckenbeck to za mało

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski

We wtorkowy wieczór zainaugurowany został tegoroczny sezon szwedzkiej Bauhasu-Ligan. W Hallstavik miejscowa Rospiggarna przegrała 36:54 z Lejonen Gislaved. W meczu udział wzięło siedmiu Polaków.

Na początku maja wystartowała druga najsilniejsza żużlowa liga świata. Bauhaus-Ligan, bo o niej mowa, ma swoich fanów na całym świecie.

W Hallstavik miejscowa Rospiggarna gościła Lejonen Gislaved. Obie drużyny na papierze wyglądają bardzo mocno, jednak to w składzie gości jest dwóch aktualnych mistrzów świata - seniorów i juniorów.

I tę przewagę było widać od początku. Goście sukcesywnie, co bieg odjeżdżali swoim rywalom. W kadrze Lejonen niemalże każdy zawodnik zdobył "trójkę" na torze.

Gospodarze w tym meczu wygrali tylko dwa biegi drużynowo - 12. i 15. Oba w stosunku 5:1, jednak to już było zdecydowanie za późno. Spotkanie zakończyło się wynikiem 36:54.

ZOBACZ WIDEO: Lebiediew szczery do bólu. "Nie umiem tam jeździć"

W tym starciu udział wzięło aż siedmiu Polaków. Wiktor Przyjemski, Jakub Jamróg i Oskar Polis zdobywali punkty dla gospodarzy. Tylko 18-latek będzie dobrze wspominał ten mecz. Zawodnik Orlen Oil Motoru wywalczył 11 punktów i 3 bonusy w sześciu startach. Jamróg wystartował trzy razy i nie zdobył żadnego "oczka", a Polis dowiózł do mety 2 punkty.

Wśród gości błyszczeli także przedstawiciele drużynowego mistrza Polski. Bartosz Zmarzlik zanotował przy swoim nazwisku 13 punktów, a Mateusz Cierniak 10+1. Z kolei Dominik Kubera wywalczył 7 punktów, a listę Polaków w tym meczu zamknął Kacper Woryna - 8+1.
Punktacja:

Rospiggarna Hallstavik - 36 pkt.
1. Dimitri Berge - 0 (0,0,-,0)
2. Wiktor Przyjemski - 11+3 (2,1*,2,2,2*,2*)
3. Kai Huckenbeck - 15 (2,2,2,3,3,3)
4. Jakub Jamróg - 0 (0,0,-,0)
5. Antonio Lindbaeck - 3 (d,0,-,2,1)
6. Victor Palovaara - 5 (3,1,1,0)
7. Oskar Polis - 2 (0,2,d,d)

Lejonen Gislaved - 54 pkt.
1. Dominik Kubera - 7 (3,1,3,0)
2. Mateusz Cierniak - 10+1 (1,3,2*,3,1)
3. Oliver Berntzon - 6 (1,1,1,3)
4. Bartosz Zmarzlik - 13 (3,3,3,1,3)
5. Kacper Woryna - 8+1 (2*,3,2,1,0)
6. Sammy Van Dyck - 2+2 (1*,0,1*)
7. Casper Henriksson - 8+1 (2,3,1,2*)

Bieg po biegu:
1. Kubera, Przyjemski, Cierniak, Berge - 2:4 - (2:4)
2. Palovaara, Henriksson, Van Dyck, Polis - 3:3 - (5:7)
3. Zmarzlik, Huckenbeck, Berntzon, Jamróg - 2:4 - (7:11)
4. Henriksson, Woryna, Palovaara, Lindbaeck (d) - 1:5 - (8:16)
5. Zmarzlik, Polis, Przyjemski, Van Dyck - 3:3 - (11:19)
6. Cierniak, Huckenbeck, Kubera, Jamróg - 2:4 - (13:23)
7. Zmarzlik, Przyjemski, Berntzon, Berge - 2:4 - (15:27)
8. Woryna, Huckenbeck, Henriksson, Polis (d) - 2:4 - (17:31)
9. Kubera, Cierniak, Palovaara, Lindbaeck - 1:5 - (18:36)
10. Huckenbeck, Woryna, Van Dyck, Polis (d) - 3:3 - (21:39)
11. Cierniak, Przyjemski, Berntzon, Jamróg - 2:4 - (23:43)
12. Huckenbeck, Przyjemski, Zmarzlik, Kubera - 5:1 - (28:44)
13. Berntzon, Lindbaeck, Woryna, Berge - 2:4 - (30:48)
14. Zmarzlik, Henriksson, Lindbaeck, Palovaara - 1:5 - (31:53)
15. Huckenbeck, Przyjemski, Cierniak, Woryna - 5:1 - (36:54)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty