Żużel. Fricke i Tarasienko napędzili GKM. Dwie twarze Dudka w Grudziądzu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Max Fricke
Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Max Fricke
zdjęcie autora artykułu

Oceniamy zawodników po meczu 6. rundy PGE Ekstraligi, w którym ZOOleszcz GKM Grudziądz pokonał u siebie KS Apatora Toruń (47:42). Zwycięzcy derbów mogli polegać na Fricke'u, Tarasience i juniorach. Przegrani tracili moc im dłużej trwały zawody.

Noty dla zawodników ZOOleszcz GKM-u Grudziądz:

Max Fricke 5. Gdy zaczął wracać on, zaczął wracać cały zespół. Australijczyk w pierwszej fazie zawodów był jeszcze mijany przez rywali, ale jak już raz wygrał wyścig, to nie przestał tego robić do samego końca. Nie po raz pierwszy wywiązał się z roli lidera.

Wadim Tarasienko 5-. Miał jeden słabszy moment, lecz nie może on w żaden sposób przykryć jego kolejnego udanego występu w tym sezonie, jeśli wziąć pod uwagę wszystkie fronty. Co kluczowe, z nim grudziądzanie nie przegrywali biegów w niedzielę, a jeszcze wygrali te decydujące w końcówce ścigania.

Jaimon Lidsey 2. Trzeci z filarów raczej nieoczekiwanie zaliczył słaby występ, a mimo to GKM ten mecz wygrał... To mówi wiele o tym, jaką szansę zaprzepaścili torunianie. Jedyny plus po stronie Australijczyka to danie małego znaku kolegom w dziewiątej gonitwie, gdzie pokazał, że można pokonać Sajfutdinowa i pomyśleć o odrobieniu sporych strat.

Kacper Pludra 3-. Poobijany, ale raczej na jego twarzy zagościł mały uśmiech. Dorzucił swoje cenne punkciki do dorobku w drugiej części spotkania, gdzie zaczął raz po raz przywozić za sobą krajowych zawodników Apatora.

Jason Doyle bez oceny. Był zawodnikiem zastępowanym.

Kacper Łobodziński 3+. Przeplótł słabsze występy lepszymi, ale właśnie te dwa, w których pokonał Przedpełskiego, okazały się dla gospodarzy bezcenne.

Kevin Małkiewicz 3. Świetny pierwszy wyścig, wreszcie wygrany w tym sezonie ekstraligowym. Potem pech w postaci defektu i minimum wykonane z drugim pokonaniem Affelta.

Jan Przanowski bez oceny. Nie wyjechał na tor.   ZOBACZ WIDEO: "Mam co robić w życiu". Interesujące słowa Rusieckiego o Unii

Noty dla zawodników KS Apatora Toruń:

Patryk Dudek 2+. Pokazał dwie twarze. Zaczął dobrze, ale słabł z każdym kolejnym wyjazdem na tor. Końcówka kompletnie nieudana. Tak źle przy Hallera, jak w 2023 roku nie było, ale też nie może czuć zadowolenia po jeździe, jaką pokazał.

Robert Lambert 3. Odwrotnie do Dudka, bo on słabiej zaczął, za to udanie zakończył. Nie mógł czuć się jednak spokojnym, bo z początku trapiły go kłopoty sprzętowe. Z kolei gdy koledzy zaczęli tracić skuteczność, on ją odzyskał, zażegnując turbulencje z pierwszych biegów.

Wiktor Lampart 4-. Mecz powoli się kończył, a on był niepokonany. Po bardzo dobrych wyjazdach ze startu zajmował drugie pozycje za kolegami i wzorowo ich bronił. Nie był demonem szybkości, jednak odpowiednio czytał tor i nie robił fałszywych ruchów. Gdy warunki nieco się zmieniły, dojechał ostatni, a piątej szansy nie dostał.

Paweł Przedpełski 3. Błyskawiczne korekty po złym początku i wraz z Lampartem uderzyli dwukrotnie na 5:1. Tymczasem potem z powrotem jeździł na dalszych miejscach. Błąd skutkujący upadkiem w wyścigu nominowanym okazał się bardzo kosztowny i dla niego, i dla zespołu.

Emil Sajfutdinow 4+. Rakietowa jazda w pierwszych dwóch biegach. Atak na Fricke'u i Tarasience wprost fenomenalny. Natomiast później nie minął już linii mety na czele stawki ani razu. Szarpał, szukał, lecz tego "kleju" pod kołem nie miał. Nie pomagały mu również gorsze pola startowe.

Krzysztof Lewandowski 1. Cały czas z tyłu, wolno i bez pomysłu.

Mateusz Affelt 2-. Przytomne zachowanie w pierwszej fazie wyścigu juniorskiego, kiedy skorzystał z nieporozumienia rywali. Wyprzedził Łobodzińskiego i zaraz rozważnie go zablokował. W kolejnych biegach jeździł już daleko za wszystkimi. Niemniej wyjeżdża z Grudziądza z przerwaniem absurdalnej wręcz serii 36(!) wyścigów na wyjeździe bez pokonania przynajmniej jednego zawodnika zespołu przeciwnego. Trwała ona od momentu debiutu w PGE Ekstralidze.

Antoni Kawczyński bez oceny. Nie wyjechał na tor.

SKALA OCEN: 6 - fenomenalnie 5 - bardzo dobrze 4 - dobrze 3 - przeciętnie 2 - słabo 1 - bardzo słabo

CZYTAJ WIĘCEJ: Betard Sparta rozbiła ebut.pl Stal Komarnicki ostro o Woźniaku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty