Żużel. Nicki Pedersen odmówił udziału w wyścigu! Menedżer Texom Stali zabrał głos

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
zdjęcie autora artykułu

Texom Stal Rzeszów przegrała w niedzielę w Poznaniu (44:45). Kto wie, jakby ten mecz się potoczył, gdyby nie pokrzyżowane przez Nickiego Pedersena taktyczne manewry Pawła Piskorza.

Wynik 18:12 widniał na tablicy po piątym wyścigu meczu Metalkas 2. Ekstraligi w Poznaniu, gdzie #OrzechowaOsada PSŻ zmierzył się z Texom Stalą Rzeszów. Menedżer drużyny gości Paweł Piskorz szybko zareagował i zdecydował się posłać do boju Nickiego Pedersena w ramach rezerwy taktycznej. Tak też przekazano podczas transmisji telewizyjnej.

Po chwili jednak na torze pojawił się Mateusz Świdnicki, a rezerwa została... wycofana. Menedżer zdecydował się wyjaśnić sytuację za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zamieścił on wpis w relacji na Instagramie.

"Sędzia otrzymał zgłoszenie o RT (rezerwie taktycznej - dop. red.) za M. Świdnickiego miał jechać jadący w biegu 5 Nicki Pedersen. Na niespełna 2 min przed zielonym światłem zawodnik poinformował iż nie jest w stanie wyjechać w biegu odmawiając udziału w nim ze względu na spalone sprzęgło w I motorze i problemy z II motorem. Dlatego w biegu musiał w ostatniej chwili wyjechać Mateusz" - napisał (wersja oryginalna) Piskorz.

Menedżer poinformował, że dalsze konsekwencje tej sytuacji zostaną rozwiązane w drużynie. Stal szósty wyścig zremisowała 3:3, a cały mecz przegrała 44:45. Pedersen w pięciu startach wywalczył 10 punktów z bonusem. Relacja z tego spotkania dostępna jest TUTAJ.

Czytaj także: - Z Cowry do najlepszej ligi świata - Transfer Cellfast Wilków nie był wcale taki oczywisty

ZOBACZ WIDEO: Duże zmiany w teamie Maxa Fricke'a. Żużlowiec opowiedział o szczegółach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty