Francis Gusts w tym tygodniu miał rywalizować przynajmniej dwa razy - w środowy (10.07.) i piątkowy (12.07.) wieczór. Najpierw powinien pełnić rolę zawodnika rezerwowego dla seniorskiej reprezentacji Łotwy, a dwa dni później "pociągnąć" wynik młodzieżowej formacji tego kraju w finale mistrzostw świata juniorów. Jednak z powodu kontuzji żużlowiec w Manchesterze w ogóle nie wystartuje.
Łotysz ucierpiał w ostatnim meczu ligi szwedzkiej, kiedy to kamień spod koła jednego z rywali uderzył go na tyle niefortunnie, że złamał mu palca. Gustsa zabrakło na torze już w ostatnim spotkaniu PGE Ekstraligi, w którym to Betard Sparta Wrocław rywalizowała w Grudziądzu.
W środowym półfinale Speedway of Nations pod numerem trzecim zastąpi go Jewgienij Kostygow. Nikołaj Kokin nie zdecydował się na zmianę, ale i nie miał dużego pola manewru w zespole młodzieżowym, gdzie za Gustsa wystartuje po prostu Nikita Kaulins.
ZOBACZ WIDEO: Cugowski oskarża komentatorów o nagonkę na Motor. "W trakcie meczów wyłączam dźwięk"
Rywalami Łotyszy w środowych zawodach będą zespoły narodowe: Australii, Czech, Danii, Norwegii, Słowenii oraz Stanów Zjednoczonych. Turniej wystartuje o godzinie 20, a serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową z wydarzenia.
Wydaje się, że strata Gustsa nie będzie dużym osłabieniem dla reprezentacji seniorów. Kostygowa też stać na wiele, co potwierdza fakt, że rywalizuje on w tym roku w mistrzostwach Europy. Gorzej wygląda z juniorami, bo ich siła drastycznie spadła i każdy inny rezultat, niż ostatnia pozycja, będzie dla drużyny sporym sukcesem w tych rozgrywkach.
Czytaj także:
- Trener Stali mówi o wtopie Włókniarza
- Kuriozalna sytuacja w Częstochowie. Trener Krono-Plast Włókniarza zabrał głos