Wydaje się, że główny skład Trans MF Landshut Devils jest już zamknięty, bowiem działaczom udało się zakontraktować dwóch krajowych seniorów - Erika Rissa oraz Kevina Woelberta, dwóch obcokrajowców - Paco Castagnę i Charlesa Wrighta, a ponadto z częstochowskiego Włókniarza wypożyczono jeźdźca U24, którym został Leon Flint.
Teraz działacze kompletują zaplecze. Pierwszym rezerwowym został Marius Hillebrand.
- Marius wypada z kategorii U24, więc będzie musiał walczyć o skład z naszymi obcokrajowcami oraz głównymi niemieckimi reprezentantami. W żużlu jest jednak wszystko możliwe. Marius jest walecznym zawodnikiem, który stał się integralną częścią naszego klubu, więc cieszymy się, że zostaje z nami - przyznał menedżer drużyny Klaus Zwerschina w rozmowie z klubowymi mediami.
ZOBACZ WIDEO: Miał jasną deklarację od Krzysztofa Mrozka. "Takimi zapewnieniami byłem karmiony"
Działacze z Landshut zapowiedzieli obsadzenie jeszcze dwóch lub trzech miejsc, by mieć zabezpieczenie przede wszystkim dla krajowej formacji, ale i dla Leona Flinta w U24. - Rozważana jest zagraniczna kandydatura - zdradziła wiceprezes Kerstin Rudolph.
Klub nie planuje już za to kontraktów z juniorami. Formację młodzieżową stanowić będą Mario Hausl, Ben Iken oraz Marlon Hegener.
