Tyle z miasta ma otrzymać Włókniarz. Prezes walczy o więcej

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski

Włókniarz Częstochowa konstruuje budżet na przyszły sezon i liczy na pokaźne wsparcie z miasta. W pierwotnym projekcie budżetu zapisano kwotę 3,3 mln zł, ale do podziału z piłkarskim Rakowem.

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa i Raków Częstochowa to jedne ze sportowych wizytówek miasta. Co roku kluby te mogą liczyć na solidne wsparcie z miejskiego budżetu w ramach dotacji na promocję poprzez sport. W 2024 roku do podziału było 6 milionów złotych.

Jednak w 2025 roku częstochowskie topowe kluby będą mogły liczyć na mniejsze finansowe wsparcie. - Sytuacja budżetu miasta jest nadal trudna, a przygotowany na połowę listopada projekt musiał być zgodny z obowiązującymi w czasie jego planowania ustawowymi, samorządowymi limitami wydatkowymi - powiedział nam rzecznik UM Częstochowy, Włodzimierz Tutaj.

Do podziału zapisano 3,3 mln zł. Włókniarz mógłby liczyć na ok 1,5 mln zł. To tak naprawdę kropla w morzu potrzeb żużlowego klubu. Jest jednak szansa, że kwota ta będzie większa.

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

- W tym pierwotnym projekcie budżetu zapisano kwotę 3,3 mln zł. Przed nami budżetowe sesje, wnioski radnych, które mogą dotyczyć także np. puli środków na promocję poprzez sport, a także autopoprawka prezydenta. Ostatecznie kwotę na ten cel w przyszłorocznym budżecie miasta poznamy po przegłosowaniu uchwały budżetowej na 2025 roku - dodał Tutaj.

O to, by Włókniarz dostał więcej pieniędzy stara się prezes Michał Świącik, który kilka dni temu uczestniczył w corocznym spotkaniu Rady Sportu Miasta Częstochowy. Przewodniczy jej były siatkarz Andrzej Szewiński, który obecnie jest posłem z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

W spotkaniu udział brał m.in. wiceprezydent Częstochowy Jarosław Marszałek oraz przedstawiciele częstochowskich klubów, a dyskusja dotyczyła właśnie projektu budżetu na 2025 rok.

"Rada Sportu, po analizie planu, zaproponowała zwiększenie środków w kluczowych obszarach, wskazując na istotną rolę sportu w rozwoju miasta i jego promocji. Teraz decyzja leży w rękach radnych miasta Częstochowy, a środowisko sportowe wyraża nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcia podczas sesji budżetowej" - napisał na Facebooku prezes Włókniarza.

O tym, jaka będzie kwota wsparcia dla Włókniarza przekonamy się w najbliższych dniach.

Komentarze (28)
avatar
szymek zu
10.12.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Włókniarz to patologia, zarządzana przez rodzinkę prezesa! Skonczyć z tymi synekurami! Raków i Norwid to są obecie sporyowe wizytówki tego miasta! 
avatar
Maciej Ogiński
9.12.2024
Zgłoś do moderacji
23
0
Odpowiedz
A prezes Michał nie ma żeby dołożyć z własnej kieszeni na swój klub? 
avatar
jokee
8.12.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
muchomorek, gość z miasta, gdzie cały zawodowy sport jest finansowany przez państwo ma pretensje, że miasta dorzucają pieniądze na kluby u siebie- nawet jeżeli miało to by być w ramach promocji Czytaj całość
avatar
Seb Ste
8.12.2024
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Wydaje mi się, że jeśli klub chce zwrotu pieniędzy od zawodników za niewłaściwe przygotowanie do sezonu, to na tej samej podstawie powinien oddać pieniądze do miasta za niewłaściwą promocję. 
avatar
sportŻ
8.12.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Patologia i nic więcej ! -Promocja miasta przez sport - fajnie i ładnie ubrane w słowa. Faktycznie Włókniarz promował w zeszłym sezonie bua ha ha ha.