We wtorek poznaliśmy decyzję Zespołu ds. Licencji na sezon 2025. Spośród 23 klubów we wszystkich trzech klasach rozgrywkowych - dwóm z nich odmówiono przyznania licencji. Pierwszym z nich jest OK Kolejarz Opole (więcej na ten temat TUTAJ), a drugim Polonia Piła.
- Mamy jeszcze pewną zaległość finansową do uregulowania i musimy się z tym uporać - powiedział wprost prezes pilskiego klubu Dariusz Pućka w rozmowie z WP SportoweFakty. - Na tej liście znajduje się bodajże pięciu zawodników, których spłacamy równo - dodał.
O tym, że klub ma poślizg, mówił w wywiadzie z naszym serwisem Adam Ellis. Brytyjczyk ze spokojem jednak patrzy na to, co ma przynieść przyszłość i wierzy, że słowa działaczy zostaną przełożone na czyny (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada
- Był moment, że mieliśmy 400 tysięcy złotych zaległości, ale teraz są one relatywnie mniejsze. Aczkolwiek musimy to jeszcze dopiąć. Codziennie spływają nam wpłaty od sponsorów, lecz jeszcze trochę nam brakuje. Chcemy wszystko załatwić najszybciej, jak się tylko da - zdradził nasz rozmówca.
Klubom przysługuje prawo odwołania od decyzji Zespołu ds. Licencji do Prezydium ZG PZM.
Działacz odniósł się także do kwestii związanych z remontem pilskiego obiektu, który zmienia się z dnia na dzień. - Myślę, że na stadionie wszystko idzie w dobrym tempie i my też się w miarę szybko uporamy z tematem, aby skupić się na kolejnym sezonie - zakończył.