Mariusz Staszewski na brak młodzieżowców w tym sezonie narzekać nie może. Do swojej dyspozycji ma on liczne grono zawodników, jednak tylko pięciu z nich jest ukierunkowanych na jazdę w PGE Ekstralidze.
W tej chwili Krono-Plast Włókniarz Częstochowa pod numerami przeznaczonymi dla juniorów stawia konsekwentnie na duet Szymon Ludwiczak - Franciszek Karczewski. Obaj spisują się dobrze i nie dają powodów do tego, by odstawić ich od składu. W efekcie - Kacper Halkiewicz, Bartosz Śmigielski i Alan Ciurzyński cały czas czekają na swoją szansę.
ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"
W klubie zdają sobie jednak sprawę z tego, że potrzebna jest im jazda. Stąd też mają być podjęte konkretne kroki. Staszewski pytany przez WP SportoweFakty, czy klub planuje wypożyczenia, odpowiedział: - Na pewno tak, ale trzeba wybrać odpowiedni klub, aby to poszło w dobrą stronę i oni się rozwijali. Jeden, może dwóch pójdzie na wypożyczenie, bo bez sensu, aby byli "na ławie" i nie jeździli.
W Metalkas 2. Ekstralidze oraz Krajowej Lidze Żużlowej nie powinno brakować zainteresowanych pozyskaniem nowych młodzieżowców. Wydaje się, że największe szanse na zmianę klubu w rozgrywkach ligowych mogą mieć Śmigielski i Ciurzyński, choć na pewno i ten pierwszy rezerwowy - Halkiewicz potrzebuje jazdy. A w KLŻ mógłby być dużym wzmocnieniem.
Poczuj ryk silników! Żużel w Pilocie WP – włącz Eleven Sports i oglądaj na żywo (link sponsorowany)