Gratuluję Tomkowi, że kolejny raz znalazł się w dziesiątce Przeglądu Sportowego. Jest już ikoną żużla i tak pozostanie, nawet gdy inny polski żużlowiec zdobędzie tytuł mistrza świata. Zresztą nie jest powiedziane, że Gollob nie będzie jeszcze mistrzem świata.
Muszę jednak napisać o czym sobie myślę i w czym się utwierdzam. Nasza drużyna narodowa zostanie doceniona dopiero, kiedy dosłownie wszystkie inne dyscypliny sportu w Polsce ogarnie zupełny kataklizm. I nie pomogą tutaj wszelkiego rodzaju działania marketingowe. Po prostu warszawscy dziennikarze musieliby pokochać żużel, a tego najstarsi górale nie pamiętają.
Jeżeli o kadrze mowa, to chyba nigdzie jeszcze nie ukazały się dość istotne informacje. Po pierwsze Ministerstwo Sportu przyznało w końcu nagrody naszym żużlowcom nagrody za zdobycie tytułu Drużynowych Mistrzów Świata. Również manager kadry Marek Cieślak uczestniczył w uroczystym spotkaniu trenerów wszystkich dyscyplin w Warszawie dzień przed Wigilią.
Po drugie Marek Cieślak podał skład kadry Polski seniorów i juniorów na sezon 2010, który zatwierdziła GKSŻ i Prezydium ZG PZM.
Seniorzy:
Tomasz Gollob
Jarosław Hampel
Adrian Miedziński
Piotr Protasiewicz
Krzysztof Kasprzak
Rune Holta
Sebastian Ułamek
Wiesław Jaguś
Piotr Świderski
Grzegorz Walasek
Janusz Kołodziej
Rafał Dobrucki
Juniorzy:
Maciej Janowski
Przemysław Pawlicki
Sławomir Musielak
Dawid Lampart
Artur Mroczka
Patryk Dudek
Szymon Woźniak
Szymon Kiełbasa
Paweł Zmarzlik
Kacper Gomólski
Sławomir Pyszny
Rafał Fleger
Emil Pulczyński
Borys Miturski
Damian Sperz
Wszystkich chyba poruszyła decyzja prezesów I I II ligi dotycząca losów ostrowskiego żużla. Pojawiła się fala krytyki i fala pochwał. Ja tylko żałuję, że praktycznie nowi działacze w żużlu z Ostrovii nie byli w stanie podjąć finansowego ciężaru spłaty części długów (w zakresie polskich zawodników) swojego poprzednika. Te pieniądze miały wpłynąć prosto na konta zawodników, a taka decyzja uwiarygodniłaby nowy klub w oczach wszystkich. Z drugiej strony po tej decyzji zarządu Ostrovii widać, że mierzą siły na zamiary. Osobiście ciężko mi przyjąć brak ligowego żużla w Ostrowie w sezonie 2010. Kurczy się przez to geografia całego naszego sportu. Chociaż... dochodzą mnie głosy, że działacze z Ostrowa jeszcze powalczą.
Media dają szansę wyjaśnić pewne sprawy. Nieraz dziennikarze piszą pewne artykuły, w których często nie z ich winny pojawiają się błędne interpretacje. Przeczytałem ostatnio, że GKSŻ wprowadziła podobnie jak Ekstraliga 10 minutową przerwę po 10 biegu. To nie GKSŻ wprowadziła - to był postulat wszystkich I i II ligowych klubów, więc chyba jest coś na rzeczy. Dla mniej wtajemniczonych kiedyś każda z drużyn miała prawo wziąć 5 minutową przerwę w czasie meczu. Przeczytałem również ostatnio felieton Adama Jaźwieckiego, którego czytuję wszystko co napisał od 27 lat. Drogi Adamie, w życiu trzeba mieć szczęście, jednak chyba nic ono nie da jeżeli nie będzie poparte pracą. Pozwoliłem sobie przeanalizować twoja misję, kiedy byłeś członkiem GKSŻ i nie wiem której z tych rzeczy bardziej ci zabrakło. Jeszcze jedno wyjaśnienie często oddziela się PZM od GKSŻ. Szanowni Państwo GKSŻ jest jedną z komisji, która wchodzi w skład PZM, oprócz kartingu, samochodów, motocykli i realizuje cele, zadania i politykę Polskiego Związku Motorowego w zakresie powierzonych jej następujących konkurencji w dyscyplinie sportu żużlowego, z wyłączeniem rozgrywek, których prowadzenie PZM powierzył innemu podmiotowi na mocy odrębnej umowy:
- wyścigi na torach żużlowych,
- wyścigi na torach trawiastych,
- wyścigi na torach lodowych,
- wyścigi na torach długich,
- wyścigi na torach mini żużla,
- inne wyścigi torowe, wg definicji FIM i/lub UEM.