Żużel. Jarosław Hampel zdradził dlaczego nie chciał jeździć w Metalkas 2. Ekstralidze

WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak

Jarosław Hampel zakończył żużlową karierę mimo zainteresowania jego usługami ze strony kilku polskich klubów. Żużlowiec wyjaśnił powody swojej decyzji i zdradził między innymi, dlaczego nie chciał jeździć w Metalkas 2. Ekstralidze.

Przypomnijmy, że zawodnik Stelmet Falubazu ogłosił swoją decyzję w Lublinie podczas rewanżowego spotkania w ramach półfinału play-off PGE Ekstraligi, w którym Orlen Oil Motor walczył z Bayersystem GKM-em Grudziądz.

- Każdy sportowiec wewnętrznie czuje, że przychodzi jego moment. Tak było również ze mną. Zrozumiałem, że nie jestem w stanie powtórzyć pewnych rzeczy, które wcześniej przychodziły mi bardzo łatwo. Pomimo dobrego przygotowania i nastawienia do rywalizacji nie potrafiłem niektórych kwestii pokonać. Zdałem sobie też sprawę, że w kontekście przyszłego roku nie będę mieć w sobie siły, by przygotować się na poziomie, który umożliwi mi osiąganie wysokich średnich i rywalizację z najlepszymi. Nie chciałem oszukiwać ani siebie, ani przyszłego pracodawcy. Poczułem wewnętrzne wyeksploatowanie - powiedział Jarosław Hampel w wywiadzie, który można obejrzeć na kanale WP SportoweFakty w serwisie YouTube.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Kępa, Lebiediew, Buczkowski

Wielu kibiców i ekspertów zastanawiało się, dlaczego Hampel, który w tegorocznym sezonie jest zawodnikiem Stelmet Falubazu, ogłosił tak ważną decyzję w Lublinie, a nie podczas konferencji prasowej w Zielonej Górze.

- Nie chciałem robić konferencji prasowej i ogłaszać tego w ten sposób. Zależało mi, by powiedzieć o tym w naturalnym środowisku, a takim był dla mnie mecz żużlowy. Na trybunach było mnóstwo kibiców, do tego pełen parking i ryk motocykli. Taki miałem plan i tak sobie zamarzyłem. Była ku temu okazja. W Zielonej Górze skończyliśmy sezon wcześniej. Na stadionie, poza treningami szkółki, niewiele się dzieje. Organizacyjnie byłby zatem kłopot. Nie śmiałem nawet prosić o to włodarzy Falubazu. Poza tym mam dobre relacje z prezesem i całym zarządem Motoru Lublin. Od pewnego czasu u nich nie jeżdżę, ale czuję, że tamtejsi kibice są ciągle za mną - zaznaczył.

Dodajmy, że Hampel mógł bez problemu kontynuować żużlową karierę, bo interesowały się nim różne kluby. Kiedy stało się jasne, że może zabraknąć dla niego miejsca w Stelmet Falubazie, logicznym wyjściem wydawało się podpisanie kontraktu w Metalkas 2. Ekstralidze i odbudowanie formy na niższym poziomie rozgrywkowym. 43-latek nie chciał tego robić.

- Nie chciałem iść w tym kierunku. Obiecałem sobie, że nie będę szukać półśrodków i prób ratowania kariery niższą ligą, gdy zacznę więcej przegrywać niż wygrywać. W tym aspekcie ta decyzja była bardzo łatwa. Chciałem odejść z tego sportu bez wożenia ogonów i walki o przetrwanie. Zrobiłem to na własnych zasadach. Decyzja była krótka i męska - podkreślił.

Hampel zaprzeczył również, że jednym z powodów zakończenia przez niego kariery była decyzja Stelmet Falubazu, który miał zrezygnować z jego usług na sezon 2026. W mediach pojawiały się nawet spekulacje, że żużlowiec poczuł się tym urażony i między innymi z tego powodu ogłosił swoją decyzję na stadionie Orlen Oil Motoru.

- Chcę to od razu zdementować. Nie obraziłem się. Zapewniam, że z Falubazem się na siebie nie pogniewaliśmy. To jest dziennikarski wymysł. Mam równie dobre relacje z prezesem z Adamem Golińskim. Rozmawialiśmy o tym, co się zadzieje, jeśli chodzi o koniec mojej kariery. Prezes wiedział wcześniej, co się wydarzy, bo poinformowałem go w odpowiednim momencie. Plany transferowe Falubazu też były mi znane, bo dokładnie to przedyskutowaliśmy podczas jednej czy drugiej rozmowy. Zapewniam, że z tego powodu nie ma żadnych nieporozumień - podsumował Hampel.

Zawodnik skupia się obecnie na organizacji swojego turnieju pożegnalnego. O przygotowaniach do tej imprezy, planach na przyszłość czy propozycjach pracy w roli trenera opowiedział w wywiadzie, który można obejrzeć w serwisie YouTube.

Cała rozmowa z Jarosławem Hampelem jest dostępna poniżej:

Komentarze (34)
avatar
ShakaBoom13
19.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety następny zawodnik ze starej gwardii kończy karierę dzięki za wszystkie emocje MAŁY powodzenia kibic z Tarnowa 
avatar
Vlod
19.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wróci... 
avatar
real_M
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Pamiętam jak przyjechał Jarek na Broniewskiego na mecz do Torunia i jak podszedł do Jagusia pogratulować mu dobrego występu w SGP- klasy nie kupisz 
avatar
MaciuśPiła
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Małysz tony rickardsson Jason crump andreasionson i można by tak wymieniać bez końca to byli zawodnicy którzy kończyli karierę będąc jeszcze na szczycie nie pozwolili na upadek na samo dno i ty Czytaj całość
avatar
Möchomorek
18.09.2025
Zgłoś do moderacji
12
2
Odpowiedz
Szacun Jarosław Hampel.
Dodatkowo Jarku, jako jeden z nielicznych polskich zawodników, znasz bardzo dobrze uniwersalny język sportów motorowych - angielski.
Mały nigdy nie kompromitował sie p
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści