Kibice czarnego sportu w Polsce przywykli, że na koniec sezonu w Warszawie organizowana jest huczna impreza PGE Ekstraligi, w trakcie której nagradzani są najlepsi żużlowcy danego sezonu, a w ich ręce trafiają "Szczakiele". W Wielkiej Brytanii plebiscyt wyglądał nieco inaczej, bowiem głosowano poprzez media społecznościowe - na czterech zawodników w czterech kategoriach.
Zawodnikiem roku w SGB Premiership został Max Fricke. Reprezentant Leicester Lions zgromadził 46 procent głosów i o 11 punktów wyprzedził Brady'ego Kurtza z Belle Vue Aces. Podium uzupełnił klubowy partner wicemistrza świata - Daniel Bewley na którego oddano tylko 11 procent głosów. Czwarta lokata przypadła Jackowi Holderowi (8 procent).
ZOBACZ WIDEO: "Lubię problemy". To dlatego kupił Włókniarza
Fani dokonali również wyboru najlepszego zawodnika "Rising Star". Tutaj bezapelacyjnie triumfował Leon Flint, który zdeklasował drugiego w klasyfikacji Jasona Edwardsa o 29 procent. To nie była jednak największa różnica w tym plebiscycie. Tom Brennan pokonał bowiem Richarda Lawsona o 46 procent głosów (62% do 16%) w głosowaniu na "Transfer Roku".
Przyznano również nagrodę Danowi Thompsonowi, którego uznano za zawodnika z największym progresem w tym sezonie na brytyjskich torach. Młody żużlowiec uzyskał 59 procent głosów.
Wyniki głosowania:
Zawodnik Roku
1. Max Fricke - 46 proc.
2. Brady Kurtz - 35 proc.
3. Daniel Bewley - 11 proc.
4. Jack Holder - 8 proc.
"Rising Star" sezonu
1. Leon Flint - 58 proc.
2. Jason Edwards - 29 proc.
3. Jordan Jenkins - 7 proc.
4. Jake Mulford - 6 proc.
Transfer sezonu
1. Tom Brennan - 62 proc.
2. Richard Lawsonn - 16 proc.
3. Anders Rowe - 11 proc.
4. Zach Cook - 11 proc.
Największy progres sezonu
1. Dan Thompson - 59 proc.
2. Leon Flint - 27 proc.
3. Ryan Douglas - 11 proc.
4. Erik Riss - 3 proc.