Adrian Miedziński: Głównym celem wyjazdu jest rozruszanie kości

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przed żużlowcami ostatni miesiąc przygotowań do rozgrywek ligowych, których inaugurację, jak co roku zaplanowano na początek kwietnia. Zawodnik toruńskiego Unibaksu Adrian Miedziński specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl opowiedział o najbliższych planach treningowych. Popularny "Miedziak" powiedział także parę słów na temat swojej sytuacji związanej ze sponsoringiem.

- W dniach 12-14 marca wraz z drużyną będę odbywał treningi w Lonigo. Głównym celem tego wyjazdu jest rozruszanie kości no i co najważniejsze kontakt z motocyklem. W Polsce aktualnie nie miałbym takiej możliwości, stąd ten wyjazd - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Adrian Miedziński.

Zawodnik odniósł się także do zimowej aury, która jak dotąd nie chce opuścić Polski, a co za tym idzie jest przeszkodą w wyjechaniu na tor. - Nie jestem zaskoczony tym, że w Polsce pogoda nie pozwala o tej porze jeszcze na wyjechanie na tor. Tak było już parę lat z rzędu, więc nie ma się co dziwić. Natomiast jak aura się poprawi z pewnością będę chciał wystartować w Kryterium Asów, przed ligą ma się odbyć także turniej pożegnalny Jacka Krzyżaniaka, więc będzie kolejna okazja do startów. Dodatkowo dojdą także sparingi, więc jeżeli tylko pogoda będzie sprzyjająca to przed ligą będę już w miarę objeżdżony- skomentował popularny "Miedziak".

Torunianin opowiedział także jak wygląda jego sztab sponsorów, którzy będą wspierać go w nadchodzących rozgrywkach. - Jeżeli chodzi o moją sytuację ze sponsorami, to nie różni się ona zbytnio jeśli chodzi o poprzednie lata. Jedni sponsorzy odchodzą, w ich miejsce pojawiają się nowi, więc w tej materii jest stabilnie - podsumował żużlowiec.

Źródło artykułu: