Walczyli o skład - relacja ze sparingu Tauron Azoty Tarnów - Włókniarz Częstochowa

To co w głównej mierze cechowało mecz sparingowy Tauron Azotów Tarnów z Włókniarzem Częstochowa to zdekompletowane składy. Sytuacja doprawdy dziwna, zwłaszcza, że dzień wcześniej "Lwy" dysponowały niemal całą kadrą zgłoszoną do tegorocznych rozgrywek Speedway Ekstraligi. Usprawiedliwieni są młodzieżowcy, dla nich środa była dniem startów w krajowych eliminacjach do IMŚJ.

Tarnowianie chcieli wystawić najmłodszego w swojej szerokiej kadrze Łukasza Lesiaka, jednak on skończy szesnasty rok życia dopiero 19 kwietnia. Częstochowianie braki na tej pozycji załatali... 25 - letnim Christianem Hefenbrockiem. W obu zespołach nie pojawiło się także po jednym liderze. Po stronie tarnowskiej zabrakło Bjarne Pedersena, natomiast po częstochowskiej Petera Karlssona.

Goście prowadzili tylko raz, po pierwszej gonitwie, w której niespodziewanie "junior" Hefenbrock pokonał Martina Vaculika. W trzecim biegu doszło dziwnej sytuacji. Krzysztof Słaboń wkomponował w bandę swojego kolegę z drużyny Taia Woffindena. Sytuacja miała miejsce na przeciwległej prostej do startu, podczas gdy daleko z przodu znajdowali się Tomasz Jędrzejak i Marcin Rempała. Mówiąc lekko półżartem, nie zdziwilibyśmy się gdyby do podobnego zdarzenia doszło pomiędzy dwoma reprezentantami "Jaskółek", wszak obaj rywalizowali o jedno miejsce na pierwszy mecz ligowy z Falubazem Zielona Góra.

W kolejnej odsłonie Krzysztof Kasprzak niesamowicie "zmęczył" na trasie Jonasa Davidssona. W nastepnych wyścigach wszystkich przyćmił Marcin Rempała. Notorycznie przegrywał starty by na pierwszym łuku lub głębszym dystansie mijać rywali firmowymi akcjami przy krawężniku. Widać było, że zależy mu na startach w spotkaniach o stawkę. Sam swojego zadania lepiej po prostu wypełnić nie mógł. Zdobył "mały" komplet punktów, był najefektowniejszym zawodnikiem na torze, a publiczność wprost piała z zachwytu.

Jego główny rywal do miejsca w "siódemce" na mecz z "Zielonką" po pierwszych niezłych biegach zdecydowanie obniżył loty. "Ogór" tracił wywalczone po starcie pozycje i był bardzo wolny na trasie. Podobnie ma się rzecz z Krzysztofem Kasprzakiem. Może rezultat na to nie wskazuje, ale jednak drugiego meczu na tarnowskim obiekcie "Kasper" nie zaliczy na plus. Nie był ani błyskotliwy na dystansie ani na starcie. Spod taśmy jak rakieta wychodził za to Martin Vaculik. Był nie do ugryzienia, a nie "poszło" mu praktycznie tylko w jednym biegu i to z feralnego w Tarnowie czwartego pola. Z Marmą Hadykówką Rzeszów było podobnie.

Więcej pracy nad zawodnikami czeka Jana Krzystyniaka. Był to dla nich co prawda dopiero drugi mecz towarzyski w tym roku, ale do ligi zostało tylko pięć dni. Oprócz w miarę szybkiego Holty daleko "w lesie" z formą są bywalcy Wysp Brytyjskich: Tai Woffinden (bądź co bądź jeździec z GP) i Jonas Davidsson. Krzysztof Słaboń pokazał "coś" tylko w ostatnim starcie, a Christian Hefenbrock z całą pewnością nie będzie zawodnikiem, który dłużej zagrzeje miejsce pod Jasną Górą.

Włókniarz Częstochowa - 32 pkt.

1. Rune Holta (2,1,3,2,3) 11

2. Sławomir Drabik (0,0,1,d) 1

3. Tai Woffinden (1,2,0,1) 4

4. Krzysztof Słaboń (w,0,2,1,3) 6

5. Jonas Davidsson (1,2,2,0,w) 5

6. brak zawodnika

7. Christian Hefenbrock (3,0,0,1*,0,1) 5+1

Tauron Azoty Tarnów - 57 pkt.

9. Sebastian Ułamek (3,3,1,3,2) 12

10. Jesper B. Monberg (1,1,3,2*,2) 9+1

11. Tomasz Jędrzejak (2*,3,0,1,0) 6+1

12. Marcin Rempała (3,2*,3,2*) 10+2

13. Krzysztof Kasprzak (2*,1,2,3,1) 9+1

14. Martin Vaculik (2,3,3,0,3) 11

15. brak zawodnika

Bieg po biegu:

1. Hefenbrock, Vaculik 2:3

2. Ułamek, Holta, Monberg, Drabik 4:2 (6:5)

3. Rempała, Jędrzejak, Woffinden Słaboń (w/su) 5:1 (11:6)

4. Vaculik, Kasprzak, Davidsson, Hefenbrock 5:1 (16:7)

5. Jędrzejak, Rempała, Holta, Drabik 5:1 (21:8)

6. Vaculik, Woffinden, Kasprzak, Słaboń 4:2 (25:10)

7. Ułamek, Davidsson, Monberg, Hefenbrock 4:2 (29:12)

8. Holta, Kasprzak, Drabik, Vaculik 2:4 (31:16)

9. Monberg, Słaboń, Ułamek, Woffinden 4:2 (35:18)

10. Rempała, Davidsson, Hefenbrock, Jędrzejak 3:3 (38:21)

11. Kasprzak, Monberg, Woffinden, Drabik (d) 5:1 (43:22)

12. Vaculik, Holta, Jędrzejak, Hefenbrock 4:2 (47:24)

13. Ułamek, Rempała, Słaboń, Davidsson 5:1 (52:25)

14. Słaboń, Monberg, Hefenbrock, Jędrzejak 2:4 (54:29)

15. Holta, Ułamek, Kasprzak, Davidsson (w/2min.) 3:3 (57:32)

Widzów: ok. 2500

Sędziował Tomasz Proszowski (Tarnów)

Źródło artykułu: