- Wszystko zależy od jego samopoczucia. Przed meczem ma wyjechać na trening i jeśli będzie czuł się na siłach, to pojedzie do Ostrowa - powiedział Rafał Wilk, szkoleniowiec lubelskiego klubu na łamach "Dziennika Wschodniego". Przypomnijmy, że wstępne diagnozy lekarskie mówiły o znacznie dłuższym rozbracie Tomasza Piszcza z czarnym sportem.
Wiadome jest natomiast, że w niedzielnym spotkaniu w Ostrowie Wielkopolskim przeciwko drużynie Holdikom Ostrovii zabraknie Adriana Rymela. Czech ma za sobą udany debiut w barwach "Koziołków" jednak w tym samym terminie ma obowiązek startowania na Wyspach Brytyjskich.
Bardzo możliwe, że zespół Rafała Wilka do grodu nad Ołobokiem zawita z innym, nowym nabytkiem. - Czekamy na odesłanie podpisanych kontraktów. Może do piątku coś się wyjaśni - zdradza trener Lubelskiego Węgla.