Powtórka z rozrywki? - zapowiedź meczu Betard WTS Wrocław - Unibax Toruń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

15 sierpnia to data, która we współczesnym polskim speedway'u kojarzyła się z wielkimi żużlowymi emocjami. Właśnie tym dniu w latach 2000-2007 rozgrywany był finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. I choć we Wrocławiu bynajmniej nie ujrzymy najlepszej szesnastki krajowych rycerzy czarnego sportu, to i tak emocji nie powinno zabraknąć.

Skończyły się przelewki - zaczyna się runda finałowa Ekstraligi, a Betard WTS będzie miał pierwszą okazję do rewanżu na Unibaksie Toruń za porażkę w meczu sezonu zasadniczego. Torunianie bardzo dobrze czują się na torze Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu. Ponadto nie zważają na żadne remonty i przebudowania - w meczach z Betardem WTS (dawniej Atlasem) równie świetnie radzili sobie rok czy dwa lata temu, jak i w zeszłym tygodniu.

To właśnie będzie główny atut ekipy Jana Ząbika przed niedzielnym starciem. Paradoksalnie akurat w spotkaniach z Unibaksem wrocławianie mogą zapomnieć o przywileju własnego toru. Dlatego będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, by móc myśleć o korzystnym wyniku. Dodatkowa przewaga gości wynika z tego, że oni mogą wygrać w stolicy Dolnego Śląska, a Betard WTS wręcz musi, by z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Liczby nie kłamią. Można się przekomarzać, że sugerowanie się wynikami z przeszłości nic nie daje, jednak dziewięć kolejnych wygranych spotkań torunian naprawdę robi wrażenie. I choć wrocławscy fani przed każdym kolejnym meczem z ekipą z grodu Kopernika zastanawiają się, czy akurat w nadchodzącym pojedynku ta niechlubna passa zostanie przerwana, to w niedzielnym spotkaniu nie będzie o to trudno. Będzie szalenie trudno.

Porównując składy "na papierze", możemy dojść do wniosku, że Unibax jest silniejszy. Czy jest to słuszne rozumowanie, przekonamy się niedzielnego wieczora na torze. Dużo w tej rywalizacji może wnieść deszcz, bowiem na godziny okołomeczowe zapowiadane są opady. Faktem natomiast jest, że torunianie mają trójkę liderów i silną drugą linię, co doskonale pokazał zeszłotygodniowy mecz. Ryan Sullivan, mimo że nie jeździ ani w Grand Prix ani w Pucharze Świata, doskonale radził sobie z wrocławskimi stanieri. Podobnie jak Adrian Miedziński, który powoli, acz coraz głośniej "puka" do elitarnego cyklu.

Po meczu z torunianami w obozie wrocławskim najpopularniejszymi słowami był zwrot "nie wiem". Dlaczego przegrali, podczas gdy uważało się ich za faworytów? "Nie wiem" Czy powodem był tor? "Nie wiem" Co było powodem przegranej? "Nie wiem". I tak dalej... Wszyscy zgodnie zasłaniali się właściwie niczym. Jednak drugiej porażki z rzędu, z tym samym rywalem, nikt nie będzie mógł usprawiedliwić niewiedzą. Jason Crump i spółka muszą ostro wziąć się do roboty, jeśli myślą o kontynuowaniu sezonu. Wszakże bardzo możliwe, że najbliższe starcie będzie już ostatnim meczem ligowym w sezonie 2010 we Wrocławiu!

W zeszłym tygodniu Piotr Świderski był właściwie jedynym jasnym punktem na tle bladej drużyny wrocławskiej. Z kolei Maciej Janowski, który zawiódł w wielokrotnie wspomnianym meczu, notuje ostatnio bardzo dobre występy (13+1 w lidze szwedzkiej oraz komplet 15 "oczek" w finale Srebrnego Kasku). Nie można zapominać, że Janowski i Dennis Andersson będą startować po przejechaniu setek kilometrów z łotewskiego Daugavpils. Tam bowiem w sobotę odbędzie się drugi finał Indywidualnym Mistrzostw Świata Juniorów.

Bardzo możliwe, że o wyniku będzie decydowała dyspozycja dnia. Bądź też pogoda. Opady mogą spowodować, że Betard WTS będzie czuł się na torze jak ryba w wodzie, a torunianie będą stali w miejscu. Albo oczywiście na odwrót. Tradycyjnie jednak jednego możemy być pewni - emocji i ciekawych biegów nie zabraknie.

Awizowane składy:

Betard WTS Wrocław

9. Kenneth Bjerre

10. Daniel Jeleniewski

11. Piotr Świderski

12. Leon Madsen

13. Jason Crump

14. Maciej Janowski

Unibax Toruń

1. Chris Holder

2. Wiesław Jaguś

3. Adrian Miedziński

4. Hans Andersen

5. Ryan Sullivan

6. Łukasz Przedpełski

Początek spotkania: godz. 19:00

Sędzia: Artur Kuśmierz

Ceny biletów

Trybuna Główna (kolor czerwony): normalny - 60 zł; ulgowy - 30 zł

Sektory 22-23 (pierwszy łuk, kolor zielony): normalny - 50 zł; ulgowy - 25 zł

Sektory 2,3,4,5 (kolor pomarańczowy): normalny - 40 zł; ulgowy - 20 zł

Sektory 7,8,9 (kolor fioletowy): normalny - 30 zł; ulgowy - 15 zł

Sektory 16,17,18 (kolor granatowy): normalny - 40 zł; ulgowy - 20 zł

Sektory 22-23 (pierwszy łuk, kolor zielony): rodzinny 2+1 - 90 zł; rodzinny 2+2 - 115 zł

Sektory 2,3,4,5 (kolor pomarańczowy): rodzinny 2+1 - 70 zł; rodzinny 2+2 - 90 zł

Sektory 16,17,18 (kolor granatowy): rodzinny 2+1 - 70 zł; rodzinny 2+2 - 90 zł

Zamów relację z meczu Betard WTS Wrocław - Unibax Toruń

Wyślij SMS o treści ZUZEL WROCLAW lub o treści ZUZEL TORUN na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Betard WTS Wrocław - Unibax Toruń

Wyślij SMS o treści ZUZEL WROCLAW lub o treści ZUZEL TORUN na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT.

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):

Temp. 28°C

Ciśn. 1013 hPa

Śnieg: 0.0 mm

Deszcz: 0.3 mm

Wiatr: 25 km/h

W ostatnim meczu tych drużyn, który odbył się 8 sierpnia 2010 roku Betard WTS Wrocław uległ na własnym stadionie Unibaksowi Toruń 39:51. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Ryan Sullivan - 12 i bonus. Wśród pokonanych najlepszy był Jason Crump, który zgromadził 10 "oczek". Więcej o meczu czytaj tutaj.

Źródło artykułu: