Przypomnijmy, że zespoły z Ukrainy startowały już w przeszłości w polskiej lidze. Największym problemem związanym ze startami Ukraińców były problemy zawodników z przekroczeniem granicy. Ten problem został jednak rozwiązany. - Ukraińcy zapewnili nas na piśmie, że zawodnicy nie będą mieli problemów z przekroczeniem polsko - ukraińskiej granicy. Wcześniej polskie kluby miały z tym ogromny problem. Często na granicy zawodnicy oczekiwali kilka godzin bez konkretnego powodu na odprawę - wyjaśnił przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego Piotr Szymański.
Podczas narady środowiskowej w Poznaniu kluby II ligi co prawda niejednogłośnie, ale zadecydowały o tym, że chcą, aby zespół z Ukrainy startował w polskiej lidze. Ostateczna decyzja odnośnie startu zespołu Kaskad Równe ma zapaść w najbliższych dniach.