Hammarby Sztokholm sezon 2010 spędziło w Allsvenskan League. Zespół ze stolicy Szwecji w rozegranym na początku października finale play-off pokonał Ornarne Mariestad i mógł cieszyć się z awansu do Elitserien. Radość ta nie trwała zbyt długo. Decyzją Szwedzkiego Związku Motorowego Hammarby zostało pozbawione awansu. Decyzja ta w późniejszych tygodniach była kilka razy zmieniana, ale ostatecznie w poniedziałek SVEMO ogłosiło, że Hammarby Sztokholm będzie w sezonie 2010 startować w najwyższej klasie rozgrywkowej w Szwecji.
Szef klubu ze Sztokholmu nie kryje zadowolenia z tej decyzji. - Dla nas awans od zakończenia sezonu był sprawą oczywistą. Wygraliśmy mistrzostwo Allsvenskan, a związek nie pozwolił nam startować ligę wyżej - powiedział Tommy Cederlund.
Hammarby Sztokholm Elitserien opuściło w roku 2009 z powodu problemów finansowych. Obecnie zespół budowany jest na zupełnie innych zasadach i nie powinien się powtórzyć już błąd sprzed roku. - Teraz udało nam się zbudować coś zupełnie innego. Mamy dobrą atmosferę w drużynie i stanowimy jedność. Naszym celem będzie utrzymanie się w rozgrywkach i myślę, że będziemy mieć jeden z najniższych budżetów w lidze - ocenił prezes zespołu.
Hammarby Sztokholm ma czas do 30 listopada by skompletować skład. Wielu najlepszych zawodników podpisało już kontrakty ze szwedzkimi klubami. W zeszłym sezonie zespół ten oparty był na młodych jeźdźcach, którzy wsparci byli doświadczonym Magnusem Zetterstroemem. O sile zespołu stanowili także Paweł Miesiąc czy Andriej Karpov. Włodarze stołecznego zespołu poszukiwać będą przede wszystkim lidera zespołu.
