Kibice w Ostrowie Wlkp. odpoczną od żużla

Od minionej niedzieli aż do 14 sierpnia fani Lubawy Litexu Ostrów Wielkopolski nie ujrzą swojej drużyny w walce o ligowe punkty na torze Stadionu Miejskiego. Tak dla aktualnego lidera najniższego szczebla rozgrywek w kraju ułożył się terminarz.

Podopiecznych Jana Grabowskiego w tym okresie czekać będą za to trzy mecze wyjazdowe. Jeszcze w tym tygodniu Lubawa Litex walczyć będzie w Lublinie i Krośnie. Natomiast 17 lipca ostrowski zespół stoczy pojedynek w Opolu. Ostatnie dwa wysoko wygrane mecze przed własną publicznością - z Kolejarzem Opole i KSM-em Krosno - mocno dały się we znaki klubowej kasie. W perspektywie trzy mecze wyjazdowe i trzeba będzie mocno zakasać rękawy, aby płynność finansowa została zachowana. - Wszystkie kluby drugoligowe mają podobne problemy z terminarzem. Mamy świadomość, że to będzie dla nas trudny okres. Będzie trzeba pozyskać pieniążki. Dlatego apelujemy do sponsorów o każdą pomoc. Zapraszamy do współpracy, bo nasz zespół swoją dobrą postawą potrafi odwdzięczyć się każdemu sponsorowi - mówi Artur Bieliński, p.o. prezesa ostrowskiego klubu.

Jedyną imprezą w lipcu, jaka odbędzie się na Stadionie Miejskim, będzie półfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jak pokazał w ubiegłym roku klub z Krosna, taka impreza może przynieść spory dochód. W Ostrowie Wielkopolskim co prawda zabraknie Tomasza Golloba, ale pojawią się dwaj inni uczestnicy cyklu Grand Prix: Jarosław Hampel i Rune Holta. Będzie także kilku innych żużlowców gwarantujących ciekawe ściganie. - Obsada jest godna tego, aby wielu kibiców pojawiło się na stadionie. W stawce może nie ma żadnego z aktualnych reprezentantów Lubawy Litexu, ale wystąpi aż trzech ostrowian. Będzie komu kibicować. Liczna obecność na trybunach wspomoże klubowy budżet - mówi Bieliński. Półfinał IMP w Ostrowie Wielkopolskim odbędzie się 7 lipca o godzinie 18.30.

Źródło artykułu: