Kamil Adamczewski: Chciałbym utrzymać wysoką formę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Unia Leszno pokonała drużynę częstochowskiego Włókniarza w ostatniej kolejce sezonu zasadniczej. Bohaterem Byków był Kamil Adamczewski, który w 5 startach zdobył 12 punktów oraz 3 bonusy.

Z powodu kontuzji Adama Skórnickiego już przed meczem było wiadomo, że leszczyńscy młodzieżowcy staną pod taśmą startową więcej niż regulaminowe 3 razy. Jak się później okazało obaj juniorzy Byków mogli poczuć się jak ich starsi koledzy, gdyż każdy z nich miał okazję zaprezentować się swoim kibicom aż pięciokrotnie. Można śmiało uznać, że gdyby nie ich świetna postawa, która dostarczała kibicom emocji, cały mecz byłby jeszcze bardziej nudny. Ostatecznie Tobiasz Musielak zdobył w meczu 7 "oczek" i 2 bonusy, a jego młodszy kolega zapisał na swoim koncie pierwszy komplet na ekstraligowych torach.

Kamil Adamczewski po meczu przeciwko Włókniarzowi nie krył zadowolenia ze swojego wyniku. - Na pewno przed meczem nie spodziewałem się, że zdobędę komplet punktów. Chyba jeszcze to do końca do mnie nie dotarło. Bardzo się cieszę z tego wyniku i oczywiście chciałbym utrzymać tak wysoką formę. Ciężko będzie w każdych zawodach zdobywać maksymalną ilość punktów, ale będę się starał.

Junior Byków zaznacza, że wynik jaki udało mu się osiągnąć przerósł jego oczekiwania. - Przed zawodami zakładałem, że chce zdobyć co najmniej 5 punktów. Udało mi się uzbierać ich z bonusami aż 15 i bardzo się z tego cieszę. Byłbym zadowolony jeszcze bardziej gdybym miał szansę zmierzyć się z Grigorijem Łagutą, bo on też świetnie spisywał się w meczu przeciwko nam.

Leszczynianie w pierwszej rundzie play-off zmierzą się z drużyną Caelum Stali Gorzów. Młodzieżowcowi bardzo zależy, aby dobrze wypaść w tej konfrontacji i wspomóc swój zespół. - W dwumeczu przeciwko gorzowianom chciałbym się pokazać z jak najlepszej strony. Jazda w Lesznie z meczu na mecz wychodzi mi coraz lepiej dlatego chciałbym zdobywać tu minimum 5 punktów w każdym spotkaniu.

Adamczewski przyznaje, że miał już w tym roku okazję ścigać się na gorzowskim torze, mimo iż nie wystąpił tam podczas meczu rundy zasadniczej. - Jeździłem w tym roku w Gorzowie. Prawdę mówiąc startuję tam od 2 lat w różnych turniejach młodzieżowych. Znam ten tor bardzo dobrze. Ostatnio miałem tam małe problemy, ale mam nadzieję, że tym razem się dobrze przełożę i będzie lepiej. Chciałbym zdobyć tam kilka cennych punktów.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)