- Wiele wskazywało na to, że naszym rywalem będzie Betard Sparta. Trzeba jednak przyznać, że wrocławianie bardzo dobrze się zaprezentowali w niedzielnym meczu, wykorzystali szansę związaną z tym, że tor w Tarnowie był trochę inny niż zazwyczaj i trzeba im pogratulować awansu do play-offów, bo z pewnością trzeba uznać to za sukces - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Marian Maślanka.
Włókniarz w dwumeczu o siódme miejsce zmierzy się z Tauron Azotami Tarnów. - To silny przeciwnik. Nie wnikajmy może w szczegóły i nie analizujmy teraz ich składu, bo każdy dobrze wie, że to naprawdę mocna i równa drużyna. W tym sezonie nie wiedzie im się najlepiej, trochę im nie wychodziło, zwłaszcza na początku rozgrywek, ale to z pewnością groźny rywal - stwierdził prezes częstochowskiego klubu.
Jeźdźcy spod Jasnej Góry ostatni raz w Tarnowie jeździli 22 lipca w ramach dwunastej kolejki Speedway Ekstraligi. Tauron Azoty wygrał wtedy aż 56:34. - Na pewno dojdzie do specjalnych przygotowań pod kątem twardego toru w Tarnowie. Nie chciałbym jednak zdradzać szczegółów. Chcemy utrzymać się w Ekstralidze i pewnie, że pojedziemy o zwycięstwo! - zakończył Maślanka.
Marian Maślanka mobilizuje swój zespół do walki o utrzymanie w Speedway Ekstralidze