Tomasz Lorek przed półfinałami Ekstraligi: Derby Ziemi Lubuskiej to sama śmietanka
Komentator stacji Polsat Sport, Tomasz Lorek z niecierpliwością oczekuje na pierwsze spotkania półfinałowe żużlowej Ekstraligi, które zaplanowano na 11 września. Wielkie emocje budzą w szczególności derbowe spotkania o prym na Ziemi Lubuskiej pomiędzy Falubazem Zielona Góra, a Caelum Stalą Gorzów. Lorek nie przekreśla ponadto szans rozbitej kadrowo leszczyńskiej Unii, która zmierzy się z Unibaksem Toruń.
Adrian Heluszka
Leszczyński zespół w dalszym ciągu trapi plaga kontuzji. W pełni sił nadal nie są Damian Baliński, Jurica Pavlic, a dopiero niedawno kontuzję wyleczył Adam Skórnicki. Bezsprzecznie faworytem dwumeczu będą torunianie, którzy okazali się najlepsi w rundzie zasadniczej. Tomasz Lorek, komentator stacji Polsat Sport nie skazuje jednak na pożarcie leszczyńskiej ekipy. - Zapowiada się to ekscytująco bez dwóch zdań. Wcale Unibax nie jest faworytem na tip top, bo Leszno do tej pory może się odbudować. Zobaczymy, jaki będzie stan "Skóry", "Ballyego" i Pavlicia. Zdaję sobie sprawę, że będzie im brakowało jazdy, bo od razu nie wsiądą na motor i nie będą robić po dziesięć punktów. Inaczej jest jednak, gdy dwójka liderów Jarek Hampel i Troy Batchelor mają wsparcie wśród kolegów z zespołu. Inaczej się wtedy zespół nastawia. Nie skazywałbym Leszna na pożarcie. Za Toruniem stoi potencjał finansowy i kadrowy. Świetnie dysponowany "Saletra". Niegdyś lider Częstochowy, a teraz znakomicie czuje się w Toruniu. Do tego Chris Holder, który jest jednak trochę przemęczony. Powoli łapie zadyszkę, ale ma na głowie Polskę, Anglię, Szwecję i Grand Prix, a do tego pamiętajmy, że miał poważnego "dzwona" podczas mistrzostw Australii i leczył się wówczas u "Lejka" Adamsa. Był solidnie poobijany i opóźnił przylot do Anglii, czego nie miał w zwyczaju czynić. Jest jeszcze młody Jepsen Jensen. Myślę jednak, że Leszno może psikusa sprawić. Zwróćmy jeszcze uwagę na emocjonalne podejście Sławka Kryjoma do sprawy. Tyle lat przepracował w Lesznie, a teraz przeniósł się do Krzyżaków. To nie będą wbrew pozorom mecze do jednej bramki - uważa Lorek.
Oczy wszystkich kibiców skierowane będą jednak na derby Ziemi Lubuskiej, które od dawna elektryzują kibiców. Faworyta tego dwumeczu wskazać nie sposób. - Derby Ziemi Lubuskiej to sama śmietanka. Niby więcej przemawia za Zielonką, ale nasuwa się pytanie, czy Jonas Davidsson nadal będzie takim dżokejem, jakim był w Rzeszowie. Oba zespoły darzą się szacunkiem, ale wiadomo, że sąsiedzi nigdy nie czują do siebie specjalnej mięty. Wielu zastanawia się też nad formą Hansa Andersena. Dla mnie to wciąż kawał zawodnika. Ktoś, kto wygrywa cztery turnieje Grand Prix potrafi jeździć na żużlu. To mówi samo za siebie. Pojedynkom na Ziemi Lubuskiej na pewno będzie towarzyszyć więcej emocji i większy ciężar gatunkowy. Stal Gorzów wreszcie jest w czwórce i podejdzie skrupulatnie do tego. Czesiu Czernicki to wybitny strateg. Zespołowość jest po stronie Zielonej Góry, ale dwójka liderów, która jest w stanie szarpnąć w każdej chwili i do tego świetny Zmarzlik na rezerwie daje więcej atutów gorzowianom. To są mecze, gdzie może decydować dyspozycja dnia i losowe wypadki. Zobaczymy sytuację, kiedy kontuzji uległ Rafał Dobrucki. Zespół nagle pękł, mimo że ma znakomitych zawodników na czele z Gregiem Hancockiem. Greg to mega gość. Dla mnie to taki Rafael Nadal na żużlu. Ciężko powiedzieć, kto będzie mistrzem Polski. Aura nie rozpieszcza i nie wiadomo, czy październikowe finały rzeczywiście odbędą się w zaplanowanym terminie. Myślę, że także sytuacja w Grand Prix może rzutować na mecze ligowe. Jeśli jakiś zawodnik Zielonej Góry, czy Gorzowa nie będzie miał o co walczyć w Grand Prix, to skoncentruje się bardziej na mecze ligowe - kończy Tomasz Lorek.
Unia Leszno zdaniem Tomasza Lorka nie stoi na straconej pozycji w półfinałachKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
-
![]()
do Robo
Zgłoś komentarz
Głupi jesteś !!!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Robo
Zgłoś komentarz
Do Mario: Ty też czytaj ze zrozumieniem: "Za Toruniem stoi potencjał finansowy i kadrowy. Świetnie dysponowany "Saletra". Niegdyś lider Częstochowy, a teraz znakomicie czuje się w Czytaj całość
Toruniu."
Jasno wynika z tego, że wg Lorka wcześniej jeździł tylko dla Cze-wy. A teraz świetnie się czuje w Toruniu, bo stoi za Toruniem potencjał finansowy i kadrowy.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Mario
Zgłoś komentarz
do Robo: W którym miejscu Lorek sugerował, że Saletra poszedł za kasą? Czytaj ze zrozumieniem. Stwierdził tylko, że "...Za Toruniem stoi potencjał finansowy i kadrowy...."
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Robo
Zgłoś komentarz
Panie Lorek zanim Saletra został liderem Częstochowy był już jednym z lidreów ówczesnego Apatora Toruń. Teraz po prostu z powrotem jest w domu czyli w Toruniu. Jego przejścia były Czytaj całość
spowodowane decyzjami Pana Gajka (tam gdzie Gajek tam też Saletra) i powrót do Torunia to nie tylko kasa jak Pan sugeruje.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
spidi
Zgłoś komentarz
Fajny i rzeczowy komentarz, którego brakuje w transmisjach C+. Rozstanie Lorka z tą stacją to strata dla nas kibiców. Niestety ale w obecnie serwowanej komentatorce brak Czytaj całość
rzeczowości,ciekawostek z życia i Lorka jako osobowości. Co do PO to będzie ciekawie i wszystko może się zdarzyć.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
opetaniec
Zgłoś komentarz
Megaloman ZZ daje trójki ale by wygrać mecz za liderem muszą być przywożone jedynki 5x3 + 5x1 daje więcej drużynie niż 7x3. Taki ot paradoks...
Balińskiego stać na te jedynki.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Adrian
Zgłoś komentarz
Do koldi masz racje bardzo wyrownane jak pozal sie boze trener Sledz spreparuje tor to wtedy jest wyrownany mecz 60:30 np.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
unia pudliszki
Zgłoś komentarz
do kibica ckm boli cie bo 1 liga się zbliza
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Często Się Chowam
Zgłoś komentarz
Tomek do tv!:) Fajna wypowiedź i jak najbardziej trafna, jednak nie faworyzujmy tak tej Unii, bo jeszcze jedna kontuzja (mają do nich niezłe "szczęście"), i postąpią tak jak Sparta Czytaj całość
Wrocław. Derby jednak dla Falubazu, są zbyt regularną drużyną. Wiadomo: Nicki-Gollob-Zmarzlik ale sami nie wygrają:) pozdrawiam z Częstochowy :)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
marek
Zgłoś komentarz
fajny artykuł pan Tomek to fantastyczny komentator z przyjemnością sie go słucha jak komentuje mecze Elite League szkoda że polsat sport nie ma praw do pokazywania GP fantastycznie by sie Czytaj całość
oglądało i słuchało komentarzu pana Tomka
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
megaloman
Zgłoś komentarz
Tylko,ze Lorek nie zauwazyl iz Unia robila z/z za tych zawodnikow wiec straty nie miala.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
koldi
Zgłoś komentarz
Dla mnie najlepsze derby to Unia Tarnów-Stal Rzeszów najstarsze derby w Polsce tzw derby Galicji.Są to derby zawsze wyrównane i ciekawe może dla niektórych nie mają takiej renomy jak Czytaj całość
Lubuskie ale mają swój smaczek.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
ABC
Zgłoś komentarz
Zgoda panie Lorek:) dobrze mówisz... Derby to to co napędza ten żużel... Gdyby było więcej takich meczy... To stadiony po 40 tysięcy miałyby komplety... Ale nikt ich nie wybuduje dla Czytaj całość
dwóch meczy w sezonie. Mam na myśli klasyki Falubaz -Stal i Unia.... Tu jest zawsze w tych meczach ciśnienie i emocje.... Żadne inne mecze tego nie przebiją
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (1)