Piotr Protasiewicz: Wszystko układało się nam od pierwszego wyścigu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stelmet Falubaz Zielona Góra awansował do finału Speedway Ekstraligi, eliminując w półfinale rozgrywek Caelum Stal Gorzów. W rozegranym w środę w Zielonej Górze meczu, z dobrej strony pokazał się Piotr Protasiewicz.

Kapitan zespołu wystartował w sześciu wyścigach, w których zdobył 13 punktów i bacznie przyczynił się do zwycięstwa gospodarzy 54:36. - Jestem przeszczęśliwy! Jesteśmy w wielkim finale i to jest najważniejsze. Zmobilizowaliśmy się niesamowicie na ten rewanż i mimo, iż nie było z nami Grega, wjechaliśmy do finału. Wszystko układało się nam od pierwszego wyścigu. Wychodziły nam starty, a i na dystansie potrafiliśmy powalczyć o punkty. Kibice nieśli nas swoim fantastycznym dopingiem i myślę, że ta wygrana to w dużej mierze ich zasługa. Dziękujemy i prosimy o dalsze wsparcie. Przed nami finał z Unią, mam nadzieję, że uda nam się rewanż za poprzedni sezon i to my zdobędziemy teraz złoto - poinformował "Pepe" na swojej stronie internetowej.

Źródło: pepe.pentel.pl

Źródło artykułu: