W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się żużlowcy ekstraligowego Włókniarza, którzy pokonali w Gnieźnie tamtejszy Start 47:43. Pomimo obecnie niesprzyjającej aury i zapowiedziom meteorologów o stale pogarszającej się pogodzie w naszym kraju, nie wydaje się, aby rewanż w Częstochowie był zagrożony. Pierwsze przyszłotygodniowe prognozy ukazują bowiem, iż weekend w Częstochowie przebiegnie bez opadów. Ponadto w okolicach godziny rozpoczęcia spotkania powinna utrzymywać się temperatura 20 stopni Celsjusza.
Wciąż nie wiadomo natomiast, w jakich składach obie ekipy przystąpią do tego meczu. Kierownictwo Startu po zakończeniu pierwszej konfrontacji uznało, że zestawienie na spotkanie rewanżowe ustali po mocnych namysłach i konsultacjach z zawodnikami. W szeregach Włókniarza nadal niepewny jest występ Artioma Łaguty, który tego samego dnia ma zaplanowany start w finale Indywidualnych Mistrzostw Rosji, gdzie będzie bronić tytułu wywalczonego przed rokiem. Niewykluczone, że częstochowianie skorzystają z zapisu o zastępstwie zawodnika, w myśl art. 711 punkt 1. podpunkt 3. regulaminu DMP.
Dodajmy, że młodszy z braci Łagutów zgodnie z komunikatem nr 46 Speedway Ekstraligi na kolejki ligowe 15-20 (w tym baraże) legitymuje się drugą średnią w zespole, co oznacza, że w przypadku skorzystania z zastępstwa zawodnika może być on zastąpiony przez każdego zawodnika Włókniarza.