Pawliccy w Unii Leszno! Kołodziej w Tarnowie!

Podczas konferencji prasowej w siedzibie leszczyńskiego klubu przedstawiono skład Unii na przyszły sezon. W zespole Byków znajdą się między innymi bracia Pawliccy. Do Tarnowa wraca Janusz Kołodziej.

- Moim marzeniem było, żeby Unia Leszno wystartowała w polskim składzie. Marzyłem też, żeby Przemek i Piotrek Pawliccy jeździli w macierzystym klubie. Powiem krótko, drugie z tych moich marzeń się spełniło. Wszystko mamy już podpisane. W 2012 roku bracia Pawliccy będą jeździli w Unii Leszno. Nie udało się zrealizować pierwszej kwestii o której wspominałem. Wczoraj, parę minut po godzinie 17.00 Janusz Kołodziej definitywnie wygrał ofertę Unii Tarnów. Do tego tematu już nie wracajmy, bo powielanie niektórych rzeczy nie ma sensu. Uważam, że zrobiliśmy wszystko, żeby mógł powstać polski skład - powiedział prezes Unii Leszno.

Unia Leszno będzie miała w przyszłym sezonie wyjątkowo młodą drużynę. Józef Dworakowski zapowiedział, że w zespole zostają zawodnicy, którzy mają ważne kontrakty. - Mamy braci Pawlickich, Kamila Adamczewskiego, Tobiasza Musielaka, Damiana Balińskiego, Troya Batchelora, Juricę Pavlica i Jarka Hampela. Wszyscy oni mają ważne kontrakty. Wygasła tylko umowa z Januszem Kołodziejem, który wybrał inną drogę. Mamy jednego zawodnika po trzydziestce, jest nim Damian Baliński. Ta drużyna, którą teraz mamy może jechać w tym samym składzie przez cztery lata.

Radości z powrotu do macierzystego klubu nie krył Przemysław Pawlicki. - Jestem bardzo zadowolony, że będę startował w Lesznie. Moim celem zawsze było reprezentowanie Unii. Nawet kiedy występowałem w Gorzowie lub Pile to w wolnych chwilach przychodziłem na mecze w Lesznie. Z kolegami z Unii mam cały czas ten sam, dobry kontakt, świetnie się dogadujemy. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł tutaj startować. Jakby nie było mieszkam półtora kilometra od stadionu. Dla mnie to jest bardzo radosny moment. Będę ciężko pracował, żeby następny sezon był w moim wykonaniu jeszcze lepszy niż poprzedni. Obiecuję, że dam z siebie wszystko i nie zawiodę kibiców. Będziemy chcieli w przyszłym sezonie dotrzeć do finału i tam powalczyć o złoto. Zdobycie medalu DMP z Unią Leszno jest jednym z naszych celów na 2012 rok -

- Zawsze marzyliśmy z Przemkiem, żeby jeździć w Unii Leszno. Tutaj się wychowaliśmy. Od początku kariery kręciliśmy kółka na leszczyńskim owalu. Jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni. Będziemy bardzo intensywnie pracowali, żeby następny sezon wypadł po naszej myśli - powiedział Piotr Pawlicki junior.

Piotr Pawlicki senior podkreślił, że sezon spędzony w drugiej lidze był dla jego synów stracony. - Ostatnie dwa lata były jakie były. Nie będziemy już sobie tego tłumaczyć. Na pewno nie było to dla nas łatwy okres. Zaczynaliśmy swoją przygodę z żużlem w Lesznie i zawsze marzyliśmy o tym, żeby tu wrócić. Wiedzieliśmy, że kiedyś ten moment nastąpi. Nie było tylko dokładnie wiadomo kiedy. W tym roku jeździliśmy w drugiej lidze, wiele osób mówiło, że chłopcy się przez to zmarnują. Najniższa klasa rozgrywkowa miała ich pogrążyć. Te osoby grubo się myliły. Udowodniliśmy, że stać chłopców na dobry wynik zarówno w kraju jak i za granicą. Wierzcie mi, tory drugoligowe nie są łatwe. 30 procent a może i więcej zawodników jeżdżących w Ekstralidze nie poradziłoby sobie na drugoligowych nawierzchniach. Nikogo tu nie chcę obrażać. W najwyższej klasie rozgrywkowej jeździ się niezależnie od tego czy jest błoto i dziury. Dla moich synów nie mogło być lepszej szkoły żużla. Zrobię wszystko, żeby synowie byli jeszcze lepszymi zawodnikami w 2012 roku.

Fotorelacja z konferencji - foto.sportowefakty.pl

Źródło artykułu: