Uroczysta Gala odbędzie się w niedzielę 4 grudnia w portugalskim Estoril Casino. Obok 41-letniego Hancocka, nominowani do nagrody są również Mistrzowie Świata z innych dyscyplin motocyklowych. Warto wspomnieć, że kandydatem do nagrody w kategorii Debiutant Roku 2011 jest Indywidualny Mistrz Świata Juniorów - Maciej Janowski, którego opiekunem jest Amerykanin. Dodajmy, że przed rokiem Osobowością Roku 2010 został najlepszy polski żużlowiec w historii Tomasz Gollob.
Tegoroczny triumfator cyklu Grand Prix - Greg Hancock twierdzi, że zdobycie głównej nagrody podczas gali spowodowałoby wzrost popularności speedway'a na świecie. -Dla mnie i tak sporą nagrodą za ten sezon jest sam fakt, że organizatorzy gali nominowali mnie jako kandydata na Osobowość Roku 2011. Żużel nie należy do popularnych dyscyplin sportowych w wielu częściach świata, ale wydaje się, że z każdym rokiem zainteresowanie tym sportem wzrasta. Spora w tym zasługa zeszłorocznego IMŚ Tomasza Golloba, który sprawił, że żużel to sport numer jeden w Polsce. Jestem przekonany, że moja ewentualna wygrana podczas Gali pomogłaby rozwinąć się tej dyscyplinie sportu, zwłaszcza w USA. To byłaby wielka sprawa i już teraz jestem tym wszystkim niezwykle podekscytowany - powiedział sympatyczny Amerykanin.
Oprócz tytułu Indywidualnego Mistrza Świata, Greg Hancock triumfował w sezonie 2011 także wraz ze swoimi drużynami w lidze Polskiej, Szwedzkiej, Czeskiej i Duńskiej. Popularny "Herbie" przyznaje, że wygrana podczas Gali byłaby znakomitym zakończeniem niezwykle udanego roku startów. -To byłaby prawdziwa wisienka na torcie. Byłoby naprawdę świetnie. I fakt, że Maciek (Janowski) jest nominowany w kategorii Debiutant Roku 2011 dodatkowo sprawia mi wiele radości - zakończył Hancock.